Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Telewizor nie służy do oglądania telewizji. Kablówka to dla nas za mało

204
Podziel się:

Rocznie w Polsce sprzedaje się ok. 2,2 mln telewizorów. Co piąta rodzina zmienia telewizor co roku. W skali Europy jesteśmy rekordzistami.

Telewizor nie służy do oglądania telewizji. Kablówka to dla nas za mało

Dominika Olszyna, Wirtualna Polska: Polacy chętnie kupują telewizory?

Grzegorz Stanisz, szef działu RTV Samsung Electronics Polska: W Polsce rocznie sprzedaje się ok. 2,2 mln telewizorów – a gospodarstw domowych jest ok. 13-14 mln. Czyli ok. 15-20 proc. gospodarstw domowych w naszym kraju wymienia telewizor co roku. W skali Europy to bardzo dużo.

Jesteśmy na dorobku....

Raczej chcemy mieć nowoczesne urządzenia. W tym momencie Polacy zaczynają wymieniać telewizory LCD pierwszej generacji, czyli takie o przekątnej ekranu 32 lub 40 cali na większe – już z ekranem 50- 55 cali. Nowy telewizor trafia do głównego salonu, a temu starszemu dajemy rolę drugiego telewizora i przenosimy do sypialni lub pokoju dorastającego dziecka. Telewizory 55” stanowią już ponad 30% rynku a poniżej tej przekątnej to ciągle około 50 proc., a powyżej - około 20 proc. (np. 65 cali i większe aż do ogromnych 85”), więc jest to dla producentów bardzo istotny segment.

Co w tym momencie jest najważniejsze dla kupującego?

Jakość obrazu, trwałość i podłączenie telewizora do internetu. Dziś dostęp do aplikacji takich jak Netflix czy HBO Go bezpośrednio na ekranie telewizora, czyli de facto strumieniowanie video poprzez złącze internetowe, to jeden z najważniejszych motywatorów do wymiany starego telewizora na nowy. Obecnie ponad 70% nowych telewizorów Samsung Smart TV jest podłączanych do internetu w tym właśnie celu.

Kupujemy telewizory, żeby oglądać seriale na Netflixie?

Nie tylko, interesują nas także inne serwisy VOD takie jak choćby HBO, player czy Showmax. Warto też zwrócić uwagę na rynek telekomunikacji w Polsce. Wszyscy operatorzy telefonii wchodzą z usługami "video on demand". Oferują je w ramach abonamentu lub za dodatkową opłatą. To, co mamy w kablówce czy na satelicie, to dla nas za mało. Nie chcemy być ograniczani przez ramówkę telewizyjną. Chcemy oglądać to, co jest na właśnie popularne w innych krajach europejskich czy też w Stanach Zjednoczonych.

Kupując telewizor dostosowujemy go do salonu?

Od lat dokładnie tak to wygląda. Problem w tym, że kupując coraz większe telewizory, np. 65 cali, wielu klientów obawia się, że wyłączony ekran będzie straszył jako czarny prostokąt na ścianie i psuł widok.

Wiecie jak rozwiązać ten problem?

Rozwiązujemy go dwojako. W telewizorach QLED za pomocą funkcji Ambient Mode. Po powieszeniu na ścianie telewizora, robimy zdjęcie telefonem i, jeżeli mamy tapetę o powtarzalnym wzorze lub jednolity kolor, aplikacja generuje wzór na ekranie telewizora w trybie Ambient. W ten sposób telewizor – niejako jak kameleon - "wtapia" się we wnętrze i nie jest już czarną plamą na ścianie. Inną propozycją jest Samsung The Frame, telewizor, który może być też dziełem sztuki. Wtedy, gdy nie oglądamy telewizji po naciśnięciu jednego przycisku na pilocie The Frame przechodzi do trybu Sztuka. Ekran staje się miejscem prezentacji reprodukcji klasycznych obrazów, nowoczesnych grafik czy naszych własnych zdjęć.

Czujnik ruchu dba o to, aby telewizor The Frame został wyłączony, gdy nikogo nie ma w salonie, a czujnik światła dobiera sposób ekspozycji grafiki do oświetlenia wnętrza – rozjaśniając lub przyciemniając ekran w pomieszczenia w zależności od oświetlenia. Tych kilka innowacji powoduje, że szczególnie The Frame wisząc wśród innych obrazów, jest od nich nie do odróżnienia.

Od 12 lat jesteśmy liderem na rynku telewizorów. Przemawiają za nami nie tylko decyzje zakupowe konsumentów na całym świecie, ale także jedne z najwyższych nakładów na badania i wdrażanie nowych technologii. Dzięki temu jesteśmy w stanie co roku wprowadzać innowacje do telewizorów takie jak choćby tryb Ambient.

Kable?

W naszych telewizorach QLED oraz The Frame z 2018 roku są prawie niewidoczne, przezroczyste jak żyłka wędkarska. Ten smukły przewód łączy telewizor z zewnętrznym modułem One Connect, do którego podłączymy konsole, dekoder czy odtwarzacz Blu-Ray. Moduł możemy ukryć w szafie, stojaku na elektronikę, pod kanapą, czyli tam, gdzie akurat podłączamy nasze dekodery i inne urządzania. Dla wielu osób takie rozwiązanie jest bardzo istotne, bo wpływa na estetykę wnętrza. Te technologie oraz innowacje mają nam ułatwić, uprzyjemnić życie z elektroniką.

Potrafimy ją w pełni wykorzystać?

Jeżeli dysponujemy intuicyjną nawigacją, to tak. Dzisiaj użytkownik wykorzystuje ok. 60 proc. możliwości sprzętu – takie dane mamy z badań prowadzonych przez nasze ośrodki badawczo-rozwojowe. Telewizory mają być tak intuicyjnie zaprojektowane, że poruszamy się po nich bezproblemowo i przestaje być dla nas ważne, czy przełączamy się między kanałami telewizyjnymi czy między serwisem Netflix, a HBO GO. Wszystko dzieje się płynnie, szybko i intuicyjnie. Nasz interfejs Smart TV od wielu już lat wygrywa w wielu testach i porównaniach, jako najbardziej intuicyjny i najszybszy interfejs dla użytkownika. Dla nas jego obsługa ma być tak prosta, jak korzystanie ze smartfonu.

Najmłodszych konsumentów ciężko chyba namówić na telewizor?

Demonizujemy millenialsów, zakładając, że nie chcą mieć telewizorów. Oni nie chcą oglądać telewizji linearnej, bo niewiele tam dla siebie znajdują i nie chcą też czekać, aż coś pojawi się w ramówce. Wolą korzystać z zasobów Internetu, wtedy gdy mają taką potrzebę. Chcą mieć swobodę wyboru tego, co oglądają, jak i kiedy. Przechodzą z ekranu smartfona na komputer i telewizor, ale to telewizor jest nadal największym i najlepszym ekranem do oglądania filmów czy przeszukiwania zasobów muzycznych i filmowych np. w serwisie YouTube. Oni już wiedzą, że telewizor nie równa się telewizja, a jest to największy ekran, z najlepszą jakością obrazu jaki mamy w domu. Dzięki niemu każdy może dziś sobie zorganizować np. własną listę z teledyskami czy obejrzeć w jeden weekend cały sezon Gry o Tron wygodnie wyciągając się na kanapie.

A jesteśmy już gotowi na 8K? Jak do tej pory odebraliśmy 4K?

Telewizory 4K także w Polsce w przeciągu 5 lat od wprowadzenia na rynek stały się standardem i stanowią ilościowo ponad 50 % sprzedaży. W przypadku firmy Samsung stanowią obecnie aż 90 % sprzedawanych telewizorów. Rozdzielczość UHD(4K )bardzo szybko stało się nowym standardem nowoczesnego telewizora w domu, podobnie jak podłączenie do internetu.

Czy 8K jest propozycją dla przeciętnego Polaka?

QLED 8K firmy Samsung, choć nie najtańszy, jest droższy o około 30-40 proc od dobrego telewizora 4K o przekątnej ekranu 75 cali i o bardzo mocnej specyfikacji. Ale kupując już teraz telewizor 8K, wiemy że będzie doskonałą inwestycją na najbliższe lata i jest zgodny z najnowszymi trendami i standardami. To po prostu doskonały nowoczesny telewizor – najlepszy telewizor obecnie oferowany na rynku.

Gdy wprowadzaliśmy przed 5 laty telewizor Ultra High Definition (4K) S9 o przekątnej ekranu 85 cali to trzeba było zapłacić za niego 150 tysięcy złotych. Dziś za QLED 8K o takiej samej przekątnej ekranu o większej rozdzielczości zapłacimy niespełna 60 tysięcy. W zamian dostajemy telewizor o niezwykle dużej jasności, dotychczas nieosiągalnej dla produktów konsumenckich, która wynosi aż 4000 nitów dla telewizorów QLED 8K o przekątnej 75 i 85 cali. To także pierwszy telewizor z wbudowaną sztuczną inteligencją zaangażowaną do podnoszenia jakości wyświetlanych filmów, dzięki której otrzymujemy bardziej realistyczny i szczegółowy obraz w jakości 8K.

Telewizor jest w stanie pracować 5-7 lat?

Im więcej treści konsumujemy, tym częściej wymieniamy telewizor, ponieważ rozumiemy i dostrzegamy bardzo dużą poprawę jakości dostępnych dzisiaj filmów i seriali. Dziś średni czas „życia” telewizora w Polsce to 7-8 lat, a często jeszcze dłużej. Przełomowe technologie pojawiają się w telewizorach, co 6-7 lat i niosą za sobą nie tylko zmiany w jakości obrazu, ale także w funkcjonalności, dzięki której telewizor jest niezbędny w każdym domu.

Dziś telewizor to więcej niż telewizja. To swoboda wyboru wśród treści, jakiej nie mieliśmy nigdy wcześniej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(204)
WYRÓŻNIONE
Lat
6 lat temu
65 cali oglądane z 2 metrów w naszych "apartamentach" to murowany zez rozbieżny.
żorż
6 lat temu
a ja nie mam... żadnego :D
ferry1
6 lat temu
Co z tego że jakość obrazu coraz lepsza. Za to jakość programów coraz gorsza. Tej papki nie da się strawić.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (204)
Baca
6 lat temu
Samsung to skośny szajs sprzedawany w biednej części europy. U nas to szczyt luksusu a to zwykłe koreańskie dziadostwo jest.
fgdfgdf
6 lat temu
Nie posiadam też telewizora. Coś chce, to mam 24 cale przy komputerze i tam sobie obejrzę. Wolę poczytać książkę na swoim ebooku lub porobić coś innego, a nie bezmyślnie oglądać telewizję. Szkoda na to czasu.
opo
6 lat temu
Mam ten sam TV od 10lat i nie wiem po co miałbym kupowac nowy. No chyba, że teraz psuja się po 2latach i trzeba kupować nowe.
brajanek
6 lat temu
A ja mam telewizor 10000K, zazdrościcie mi leszcze co ???
jak??
6 lat temu
Ach ta statystyka... W Polsce rocznie sprzedaje się ok. 2,2 mln telewizorów – a gospodarstw domowych jest ok. 13-14 mln. Czyli ok. 15-20 proc. gospodarstw domowych w naszym kraju wymienia telewizor co roku. A moze przyczyny sa inne? kupno tv do sypialni, dla dzieci, moze sie psuja, moze ukraincy kupuja u nas? nie ma jak postawic zla teze a pozniej napisacna jej podstawie artykul.
...
Następna strona