Minister rolnictwa nie ma obaw o swoje stanowisko. Stanisław Kalemba zaznaczył że zmiany w gabinecie są normalną sprawą.
Według zapowiedzi, do przetasowań wśród ministrów ma dojść w listopadzie. Minister Kalemba zaznaczył, że nie boi się jesiennych decyzji premiera - _ Uważam, że rekonstrukcja rządu to jest rzecz normalna. Nie boje się, nie zbroję się, ani nie myślę jak mi dziennikarze nie przypomną rekonstrukcji rządu _.
Tymczasem odsunięcia go od kierowania resortem rolnictwa domaga się opozycja. PiS, który tydzień temu złożył wniosek o odwołanie ministra, zarzuca mu między innymi oszukiwanie opinii publicznej w sprawie wielkości środków unijnych przeznaczonych na polskie rolnictwo oraz brak działań w sytuacji spadających cen skupu płodów rolnych.
Stanisław Kalemba tłumaczy jednak, że Polska w roku 2014 -2020 będzie miała największy budżet spośród wszystkich 28 państw Unii. Wyniesie on około 106 miliardów euro. - _ Na wspólna politykę rolna z budżetu Unii w cenach w których rolnicy i przedsiębiorcy maja wypłacane w obecnej perspektywie jest 28,5 mld euro, a w nowej perspektywie jest 32, 1 mld euro. Ja się nie zgadzam z taką katastroficzną wizją. _
Stanisława Kalembę bronią też jego partyjni koledzy, w tym były minister rolnictwa Marek Sawicki.Jak powiedział w rozmowie z Polskim Radiem kilka dni temu, ocena pracy ministra Kalemby jest więcej niż zadowalająca.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
19 proc. mniej dla polskich rolników? Zdaniem ministra rolnictwa propozycja redukcji budżetu WPR głównie kosztem polityki rozwoju obszarów wiejskich stawia pod znakiem zapytania realizacje ambitnych celów KE. | |
Bieńkowska: kolej może wykorzystać unijne fundusze Chodzi o pieniądze na lata 2007-2013. Jak przekonuje minister rozwoju regionalnego, szanse na to są większe niż jeszcze kilka miesięcy temu. | |
Prezes NIK dla Money.pl: Prześwietlimy budżet Krzysztof Kwiatkowski zapowiada zmasowane kontrole. |