Tesco i Carrefour łączą siły. Współpraca ma dotyczyć m.in. relacji z globalnymi dostawcami i wspólnych zakupów. Umowa nie dotyczy jednak Polski. W naszym kraju sieci ze sobą konkurują.
Francuzi i Anglicy mają stworzyć sojusz, który ma przełożyć się na obniżki cen i stworzyć nowe szanse dla dostawców. Umowa między sieciami ma być uzgodniona formalnie w ciągu dwóch miesięcy. Jednak nie wszędzie. Biuro prasowe Tesco poinformowało, że Polska to jedyny rynek, gdzie sieci są bezpośrednimi konkurentami - podaje portal dlahandlu.pl.
Cięcie kosztów będzie możliwe między innymi dzięki wspólnym samochodom dostawczym. Analitycy mówią o oszczędnościach rzędu 500 milionów dolarów.
Zdaniem dyrektora generalnego Carrefour, Alexandre Bomparda sojusz jest ważnym porozumieniem, bo łączy doświadczenie dwóch światowych liderów, którzy mają wspólną strategię.
Decyzja Tesco i Carrefoura ma pomóc firmom w walce z dyskontami jak Aldi i Lidl, które coraz śmielej rozpychają się na europejskich rynkach.
Tesco w Europie działa w Anglii, Irlandii, Czechach, Polsce na Węgrzech i Słowacji. Na świecie jest obecne w Malezji i Tajlandii oraz w Chinach dzięki jont venture z CRE.
W Polsce Tesco na koniec ubiegłego roku finansowego miało 415 placówek, o 14 mniej niż rok wcześniej. Firma planuje wciąż redukować powierzchnię handlową w naszym kraju.
Carrefour jest na rynkach: francuskim, belgijskim, hiszpańskim, polskim, rumuńskim, włoskim oraz argentyńskim, brazylijskim, chińskim i tajwańskim.
W naszym kraju ma niemal 900 sklepów w różnych formatach: hipermarkety, supermarkety, sklepy osiedlowe i specjalistyczne oraz sklep internetowy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl