O sprawie informują związkowcy z "Solidarności". "W naszej firmie obecnie trwają szkolenia na nowe stanowiska pracy" - piszą na stronie internetowej.
"Nasza firma działy pomocnicze chce połączyć w jeden dział, wszyscy będą robić wszystko - multipracownik! Będzie się to wiązać z rozszerzonym zakresem obowiązków" - tłumaczą związkowcy. Dodają, że choć zadań będzie więcej, to taki "multipracownik" będzie zarabiał tyle, ile dziś zarabia asystent ds. zapasów. O żadnych podwyżkach nie ma mowy.
Jak podają związkowcy, na taką zmianę pracownik ma jednak prawo się nie zgodzić. Wtedy pozostanie na stanowisku, na którym był dotychczas.
Ostatnie miesiące to dla Tesco czas sporych zmian. Jak pisaliśmy na początku lutego, z mapy Polski zniknie 18 sklepów tej sieci. Z kolei w związku z wprowadzeniem handlu w niedziele może się pojawić konieczność zmian w grafikach. Chodzi o potencjalne wprowadzenie zmiany od godziny 0:15 w poniedziałek.