W końcu po siedmiu latach negocjacji podpisano umowę o partnerstwie transpacyficznym - TPP. Dotyczy 800 mln ludzi i krajów, które wytwarzają 40 proc. globalnego PKB, czyli 28 bln dol. Czy partnerstwo transatlantyckie to rewolucja w międzynarodowej gospodarce? Czy umowa marginalizuje Europę? A może to uderzenie USA w Chiny i przed nami nowa zimna wojna?
Media ostrzegają, że ceną tego układu może być ludzkie życie, bo umowa ograniczy dostęp do leków w biednych krajach. Twórca Wikileaks w równie alarmującym tonie mówi o zagrożeniu dla swobód obywatelskich i publikuje przecieki z supertajnych zapisów umowy.
Zwolennicy twierdzą, że dzięki niej Wietnam zakaże pracy dzieciom, a handel przez zniesienie barier stworzy nowe miejsca pracy. Przeciwnicy przekonują, że to spisek międzynarodowych korporacji, które teraz będą mogły szantażować rządy mniejszych państw. Bernie Sanders, kandydat na prezydenta USA mówi wręcz o „korporacyjnym zamachu stanu”.
Czy partnerstwo transatlantyckie to rewolucja w międzynarodowej gospodarce? Czy umowa marginalizuje Europę? A może to uderzenie USA w Chiny? Szykuje się nowa zimna wojna? O tym w programie #dziejesienazywo Roman Rewald z Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce i Marek Wąsiński z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.