Donald Tusk przynosi do Brukseli nowe, jasne spojrzenie na geopolitykę i gospodarkę - pisze o nowym szefie Rady Europejskiej _ Wall Street Journal _. Dziennik chwali go za trafną diagnozę zagrożeń, jakim musi stawić czoło Europa, i wspieranie sojuszu UE z USA.
_ Tusk, obok kanclerz Niemiec Angeli Merkel, swej bardzo bliskiej sojuszniczki, jest politykiem europejskim, który w ostatniej dekadzie odnosił największe sukcesy _ - pisze _ WSJ _ w artykule redakcyjnym zatytułowanym _ Polska szczerość dla Europy _.
Nowojorski dziennik przypomina, że przez siedem lat, gdy Tusk sprawował urząd premiera, Polska jako jedyny kraj Unii Europejskiej uniknęła recesji.
Gazeta podkreśla, że jako Polak, który wyrósł na polityka w antykomunistycznym ruchu Solidarność, Tusk _ nie zapomniał o niedawnych "flirtach" Europy z represjami _. Omawiając wczorajszee przemówienie Tuska, pierwsze wygłoszone w roli przewodniczącego Rady Europejskiej, _ WSJ _ szczególną uwagę zwraca na jego słowa o zagrożeniach, jakim musi stawić czoło UE. Chodzi zarówno o zagrożenia wewnętrzne, jak eurosceptyczne nastroje, jak i te pochodzące z zewnątrz, od wrogów Unii, które wymagają od niej przywództwa i politycznej jedności.
_ Tusk nie wymienił (prezydenta Rosji) Władimira Putina z nazwiska, ale było oczywiste, że to jego miał na myśli _ - napisał dziennik, przypominając o zajęciu przez Rosję ukraińskiego Krymu i wspieraniu przez Moskwę rebelii na wschodzie Ukrainy.
_ WSJ _ z uznaniem odnotował też wypowiedź Tuska o tym, że stosunki między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi stanowią podstawę demokratycznej wspólnoty. Te słowa, zdaniem WSJ, były _ upomnieniem _ od Tuska w odpowiedzi na antyamerykańskie nastroje odradzające się zarówno po lewej, jak i prawej stronie europejskiej sceny politycznej.
_ Europa stoi w obliczu "trudnych czasów", jak powiedział przewodniczący Tusk. Teraz przynajmniej ma lidera, który wydaje się wyraźnie dostrzegać niebezpieczeństwa _ - skonkludował dziennik.
Czytaj więcej w Money.pl