Według ostatniego sprawozdania finansowego telewizja Jacka Kurskiego zamknęła rok 2017 ze stratą wynoszącą ponad 170 mln zł. Spada oglądalność, a co za tym idzie, wpływy z reklam. Niewielkie - w skali wydatków TVP - są też wpływy z abonamentu, który regularnie płaci raptem 10 proc. korzystających z radia i telewizji.
Mimo trudnej sytuacji TVP nie przestaje inwestować. Na początku roku spółka ogłosiła przetarg na nowe studio, z którego nadawane będą programy informacyjne. Studio, jak zadeklarował prezes Jacek Kurski, ma kosztować - bagatela - około 20 mln zł.
- Nakłady budowlane na nowe studio przy Placu Powstańców Warszawy są w racjonalnej i uzasadnionej wysokości - twierdzi biuro prasowe TVP w odpowiedzi na zapytanie money.pl. - Wartość robót budowlanych to kwota około 4,79 mln zł netto.
Pozostałe koszty, jak pisze biuro prasowe TVP, to technologia telewizyjna.
Studio ma być tymczasowe, bo prezes TVP zapowiada, że do 2021 r. spółka ma zbudować nową siedzibę dla zespołów tworzących programy informacyjne. Stara siedziba, przy pl. Powstańców Warszawy, nie spełnia już standardów i wymaga remontu. Decyzję o budowie nowej podjął jeszcze poprzedni zarząd spółki.
- Projektowany budynek kanałów informacyjnych przy ul. Woronicza 17 w Warszawie będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów tego rodzaju w Europie. Jego przeznaczenie do produkcji telewizyjnej determinuje bardzo wysoki stopnień skomplikowania w stosunku do typowych biurowców. Jest on projektowany na okres 50 lat użytkowania - czytamy piśmie od TVP.
Oglądaj też: Sławomir Neumann o abonamencie i telewizji Jacka Kurskiego
Jak zapewniają przedstawiciele TVP, zakupiona do tymczasowego studia technologia telewizyjna "nie jest związana z konkretnym pomieszczeniem i planowane jest jej późniejsze przeniesienie do nowego budynku kanałów informacyjnych przy ul. Woronicza 17".
Ile będzie kosztował nowy budynek? TVP w tym aspekcie nie chce zdradzać szczegółów.
Inwestycji jest więcej. Na początku kwietnia 16 ośrodków regionalnych Telewizji Polskiej rozpoczęło nadawanie w lokalnych pasmach dłuższych o godzinę. Emitowane są poranne i popołudniowe programy informacyjne i publicystyczne.
Trzy ośrodki otrzymają nowe siedziby wyposażone w nowoczesne studia. Dodatkowo TVP modernizuje ich zaplecze sprzętowe. Jesienią zeszłego roku prezes Jacek Kurski zapowiedział, że regionalne programy będą nadawane w HD.
Ratunkiem dla finansów TVP są kredyty i dotacje. Jesienią zeszłego roku telewizja otrzymała 800 mln zł pożyczki od Skarbu Państwa. Telewizji przyznano też 980 mln złotych rekompensaty z tytułu "utraconych w latach 2010-2017 wpływów z opłat abonamentowych".
- Niestety, politycznie PiS nie jest zainteresowany naprawieniem tej sytuacji i znalezieniem innych - poza budżetem - stabilnych źródeł finansowania TVP, które uniezależniłyby ją finansowo. Dla partii rządzącej jest to wygodne, bo trzyma telewizję na krótkiej smyczy - podkreślał w rozmowie z money.pl Juliusz Braun, były prezes TVP, obecny członek Rady Mediów Narodowych, w marcu tego roku. - Taka sytuacja będzie wyniszczająca dla Telewizji Polskiej, która jest bardzo potrzebna na rynku. Niestety, coraz mniej przypomina publiczną telewizję - mówił.
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych, Krzysztof Czabański, w ostatnim wywiadzie dla telewizji internetowej wPolsce.pl zadeklarował, że prace nad reformą finansowania mediów publicznych, która miałaby zlikwidować abonament i wprowadzić finansowanie z budżetu, są już zaawansowane.
O aktualny stan finansów TVP i ocenę planowanych wydatków zapytaliśmy zarówno Telewizję Polską, jak i Ministerstwo Kultury. Niestety, obie instytucje nabrały w tej sprawie wody w usta.