Urząd Lotnictwa Cywilnego szacuje, iż w roku 2009 polskie porty lotnicze obsłużą łącznie około 19 mln pasażerów. Będzie to spadek w stosunku do roku 2008 o około 8 procent.
- **_ Obecna aktualizacja jest już trzecią wykonaną przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Została wykonana na podstawie danych uzyskanych od zarządzających lotniskami, wskaźników makroekonomicznych oraz innych determinantów publikowanych przez instytucje krajowe i międzynarodowe. Dynamicznie zmieniająca się sytuacja gospodarki światowej, a także samej branży lotniczej powoduje, iż ULC nie wyklucza ewentualnej korekty prognozy w trakcie trwania bieżącego roku _ - czytamy w komunikacie ULC.
Według urzędu, w kolejnych latach dynamika wzrostu powinna przyjąć wartości dodatnie osiągając maksymalny pułap na poziomie około 10 procent w latach 2011-2013. Zdaniem Urzędu Lotnictwa Cywilnego po tych latach nastąpi dalsza stabilizacja rozwoju polskiego lotnictwa cywilnego. _ Powinien zostać również zneutralizowany dodatni efekt bazy spowodowany obecnymi zawirowaniami gospodarczymi na świecie _ - czytamy dalej.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
 |
*Linie lotnicze gubią milion walizek rocznie. Na zawsze * W 2007 roku linie lotnicze zgubiły w sumie 42 mln sztuk bagażu. Czytaj w Money.pl |
- ZOBACZ TAKŻE: * Linie lotnicze pod lupą KE. Były zmowy? * Pożegnanie Etiudy. Dziś ostatni odlot
ULC szacuje, że ruch pasażerski do roku 2030 będzie rósł średnio w tempie 5,5 procent rocznie. W ciągu najbliższych kilku lat wciąż najbardziej dynamicznie rozwijać się będą porty regionalne. W odniesieniu do liczby operacji handlowych, ULC sądzi, że ich dynamika w roku 2009 wyniesie około - 7,5 procent, co spowoduje, iż przewoźnicy operujący do/z polskich portów lotniczych wykonają ich łącznie niespełna 240 tys., a średnia dynamika do roku 2030 wyniesie 2,8 procent. W roku 2009 większość operacji będzie wykonywana z/do portów regionalnych (około 56 procent).
Zdaniem urzędu, organizacja przez Polskę oraz Ukrainę Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. tylko nieznacznie wpłynie na ogólną dynamikę ruchu. Wpływ ten będzie zauważalny, ale w obliczu znacznie bardziej rozwiniętego rynku w tym czasie, dodatkowe około 0,5 - 0,7 mln obsłużonych pasażerów nie przyniesie znacznego wzrostu dynamiki. Należy jednak zaznaczyć, iż pasażerowie ci, a także wykonane wtedy operacje, skumulują się w bardzo wąskim przedziale czasowym, co z pewnością spowoduje utrudnienia w funkcjonowaniu poszczególnych portów lotniczych.
