Do końca 2019 r. po Londynie nie będzie jeździł ani jeden kierowca Ubera w samochodach z silnikiem diesla. Do 2022 r. po całej Wielkiej Brytanii Uber będzie woził tylko samochodami z napędem elektrycznym lub hybrydowym – zapowiedziała firma.
Aż 40 tys. kierowców ma Uber w stolicy Wielkiej Brytanii. Już za dwa lata wszyscy oni będą jeździć po Londynie tylko ekologicznymi samochodami – pisze Reuters.
Słynna firma przewozowa rezygnuje bowiem z diesli – poinformowała w piątek. Graniczną datą dla całej Wielkiej Brytanii ma być rok 2022. Wówczas to wszystkie samochody w tym kraju z szyldem Ubera będą musiały być hybrydowe albo elektryczne.
Deklaracja Ubera wyprzedza kroki podejmowane przez Wielką Brytanię. Jak podajeReuters, od 2040 r. na Wyspach sprzedaż nowych samochodów z silnikami spalinowymi ma być zabroniona.
Jak pisaliśmy w money.pl, na podobny krok, również od 2040 r., zdecydowała się Francja. "Independent" przypomina, że deklarację pozbycia się trujących środowisko pojazdów zapowiedziały również Holandia i Norwegia.
Te kraje dają sobie czas do 2025 r. Z kolei dwa kolejne - Niemcy i Indie - chcą zrealizować podobne plany jeszcze przed 2030 r.
Na podobne kroki decydują również koncerny samochodowe. Volvo planuje produkować od 2019 r. tylko i wyłącznie samochody elektryczne i hybrydowe.