Rząd pracuje nad nowelizacją ustawy o cudzoziemcach - pisze wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
Po dwóch i pół roku zatrudnienia na podstawie zezwolenia na pobyt i pracę imigrant będzie mógł wystąpić o udzielenie zgody na pobyt stały - czytamy. Po roku będzie mógł sprowadzić do kraju rodzinę, która też dostanie możliwość pracy w naszym kraju. W praktyce ma to być około półtora roku, bo trzeba do tego doliczyć kwestię załatwienia formalności.
Natomiast jeśli chodzi o zgodę pobyt stały, będzie można ją po około trzech latach od przyjazdu, a nie tak jak obecnie - po minimum czterech.
Taka szybsza ścieżka ma jednak dotyczyć tylko obywateli sześciu krajów, bliskich Polsce kulturowo: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy. Dodatkowo muszą oni pracować w "zawodach pożądanych dla polskiej gospodarki".
Eksperci pytani przez gazetę o ocenę tego pomysłu, wypowiadają się raczej pozytywnie. Zwracają jednak uwagę, że nie przyczyni się on do znacznego zwiększenia napływu imigrantów ze wschodu, bo ci już u nas są. Spowoduje natomiast, że zdecydują się zostać na dłużej.
To jednak zdaniem ekspertów rozwiąże problem braku rąk do pracy w naszym kraju na około pięć lat. Później problem się nasili.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl