Nie chcą jej komentować także pracownicy biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
Według niepotwierdzonych informacji, Zbigniew Sz. jest podejrzewany o łapownictwo. W samej Białej Podlaskiej mówi się raczej o ....niegospodarności komendanta. Krytykowane były, między innymi: zakup drogiego służbowego auta w sytuacji, gdy brakuje pieniędzy na paliwo do policyjnych radiowozów. Informatorzy Radia Lublin twierdzą wręcz, że bialski komendant policji troszczył się, ale tylko o niektórych pracowników. Tak bardzo, że współfinansował remonty ich mieszkań z policyjnego budżetu.