O upadłościach osób fizycznych w Polsce pisze "Puls Biznesu". Jak czytamy, jest bardzo prawdopodobne, że do końca roku przybędzie drugie tyle upadłości. Tak uważa Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej, który zebrał dane.
Jeśli tak się stanie, w tym roku przybędzie w sumie ponad 6,5 tys., co oznaczać będzie rekord.
Zdaniem Nowrotka upadłości jest jednak nadal za mało. Ich liczba powinna wzrosnąć do około 10 tys. rocznie, bo około dwa miliony osób w Polsce ma poważne problemy ze spłatą zobowiązań.
Jak wynika z danych COIG, jak na razie więcej w tym roku zbankrutowało kobiet (1814) niż mężczyzn (1445). Średnia wieku upadającego konsumenta to 51 lat. Najwięcej bankrutów było w województwie mazowieckim (678), na drugim miejscu jest województwo śląskie (409), a na trzecim - małopolskie (252).
Chyba najbardziej znaną osobą, która w pierwszym półroczu została bankrutem, jest były frontman zespołu "Ich Troje" Michał Wiśniewski. Sąd przychylił się do argumentacji jego reprezentantów, że stracił pieniądze nie przez hulaszczy tryb życia. Duże znaczenie bowiem działalność osób trzecich, które miały wpływ na zarządzanie majątkiem Wiśniewskiego i mogły działać na jego niekorzyść - tłumaczyła w maju Wirtualnej Polsce kancelaria, która zajmowała się tą sprawą.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl