Jutro wieczorem Sejm zajmie się poselskim projektem ustawy o upadłości konsumenckiej. Ustawa ma pomóc wybrnąć ze spirali długów konsumentom, którzy nieumyślnie wpadli w kłopoty finansowe i pozwolić im na rozpoczęcie nowego rozdziału z czystą kartą.
Posłowie z połączonych komisji gospodarki i sprawiedliwości kilka dni temu ukończyli prace nad projektem i zarekomendowali izbie uchwalenie go bez poprawek.
Po zmianach wprowadzonych przez komisje projekt zakłada, że bankructwo konsumenta będzie w szczególnych okolicznościach możliwe nawet wtedy, gdy dłużnik: nie zgłosił w ustawowym terminie wniosku o ogłoszenie upadłości; jego działania zostały prawomocnie uznane za dokonane z pokrzywdzeniem wierzycieli; podał we wniosku o upadłość nieprawdziwe lub niekompletne dane; nie wykonywał ciążących na nim obowiązków.
_ - To najważniejsza z 23 poprawek, jakie wprowadziliśmy do projektu. Uznaliśmy, że jeśli byłoby to szczególnie uzasadnione zasadami współżycia społecznego i względami humanitarnymi, sąd powinien mieć możliwość wyrażenia zgody na bankructwo takiego dłużnika _ - powiedziała przewodnicząca specjalnej podkomisji pracującej nad ustawą, posłanka PO Ligia Krajewska. Chodzi tu - tłumaczyła - o wyjątkowe sytuacje, takie jak ciężka choroba czy inne tragiczne okoliczności.
Proponowane przez posłów przepisy wprowadzają zasadniczą zmianę w uregulowaniach dot. upadłości konsumenckiej. Dotychczasowe przepisy w tej sprawie - jak podkreślali pomysłodawcy projektu - nie spełniają swojej roli i w praktyce są martwym prawem. Z ponad 2160 wniosków o upadłość sądy uwzględniły tylko niewiele ponad 60, a wielu potencjalnych wnioskodawców w ogóle nie zdecydowało się na rozpoczęcie procedury upadłości, zniechęconych nadmiernym formalizmem postępowania. Potencjalnym bankrutom przystąpienie do procedury uniemożliwiał też wymóg posiadania środków na zapłatę kosztów postępowania, zwykle 5-15 tys. zł.
Jeśli Sejm przyjmie ustawę w proponowanym przez komisje kształcie, te przeszkody zostaną usunięte.
Projekt przewiduje m.in. uelastycznienie postępowania i daje znacznie większą swobodę decyzji sądom, obniżenie kosztów całej procedury i udzielanie _ pożyczki _ ze Skarbu Państwa na jej opłacenie. _ Pożyczka _ ta miałaby być spłacona z majątku dłużnika po jego likwidacji lub - w szczególnych wypadkach - nawet całkowicie darowana.
Istotne zmiany, które mają pomóc osobom bardzo zadłużonym w powrocie do normalności, dotyczą także spraw bytowych. Dłużnik będzie mógł zawrzeć układ z wierzycielami szczególnie w sprawie zachowania prawa do mieszkania lub domu. A jeśli to się nie uda, projekt przewiduje zostawienie dłużnikowi środków na opłacenie czynszu za 12 do 24 miesięcy.
W wyjątkowych wypadkach, np. ciężkiej choroby czy niepełnosprawności, sąd mógłby także ogłosić upadłość - niewypłacalnego, ale rzetelnego dłużnika - bez zaspokajania wierzycieli.
Zdaniem krytyków projektu te zmiany, choć potrzebne, idą zbyt daleko w kierunku ochrony dłużników kosztem praw wierzycieli. Szczególne zastrzeżenia nie tylko organizacji przedsiębiorców, ale także np. Prokuratury Generalnej wzbudził zapis, iż sąd oddali wniosek o bankructwo konsumenta, jeśli _ dłużnik doprowadził do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa _. Oznacza on bowiem, że osoby, które zadłużyły się lekkomyślnie, ale działały uczciwie, będą miały prawo ogłosić upadłość.
Jednak, jak argumentują projektodawcy, w zmianach chodzi właśnie o to, by rzetelni, a bezradni wobec ciężaru obciążeń konsumenci mogli wyjść na prostą. Jest to ich zdaniem uzasadnione względami zarówno humanitarnymi, jak i gospodarczymi, gdyż pozwoli wyjść zadłużonym z szarej strefy i włączyć się w życie gospodarcze. Jak powiedziała posłanka Krajewska, ten punkt widzenia znalazł zrozumienie u posłów zasiadających w połączonych komisjach, którzy jednomyślnie poparli projekt. - _ Ta zgoda wśród posłów napawa nadzieją, że ustawa zostanie wkrótce przyjęta przez cały Sejm bez większych poprawek _ - dodała Krajewska.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
To prawo pomoże zadłużonym, czy oszustom? Niektórzy posłowie, pracujący nad ustawą, zapowiadają nawet, że zamierzają zabiegać o jeszcze głębsze zmiany na rzecz pomocy dłużnikom i zminimalizowania formalności. | |
Jest projekt prawa o upadłości konsumenckiej Ma to być szansa między innymi dla tych, którzy nie są w stanie spłacać kredytu. |