W słońcu temperatura przekracza miejscami 40 stopni.
Podobnych upałów na przełomie lutego i marca synoptycy izraelscy nie odnotowali od ćwierć wieku. Zapełniły się plaże w Tel-Awiwie. Niektórzy kąpią w jeszcze chłodnym Morzu Śródziemnym. Dziesięć dni temu w Jerozolimie, w górach Galilei, a także na pustyni Negew sypał śnieg, a w centrum Izraela szalały wichury i ulewne deszcze.
Zmianę pogody przyniósł pustynny wiatr ze wschodu, zwany chamsinem. Niesie on ze sobą tumany pustynnego pyłu, pokrywajacego wszystko żółtą mgłą. Synoptycy zapowiadają w tym tygodniu burze piaskowe na pustyni Negew.
Wysokie temperatury mają się utrzymywać jeszcze przez najbliższe dni.