Resort chce objąć je monopolem państwa za pośrednictwem Totalizatora Sportowego. Ministerstwo chce też dopuścić i zmonopolizować organizowanie gier na automatach poza kasynami. Resort zapowiada także blokowanie stron internetowych nielegalnych operatorów
Rząd zajmował się projektem ustawy hazardowej tydzień temu, ale dokument nie został przyjęty. Minister finansów Paweł Szałamacha wyjaśniał w poniedziałek, że przepisy wymagały doprecyzowania w części przepisów przejściowych dotyczących stosowanych kar. Paweł Szałamacha dodał, że ustawa ma zwiększyć wpływy do budżetu państwa o 1,5 miliarda złotych rocznie.
Propozycja ministerstwa finansów nie podoba się niektórym przedstawicielom branży hazardowej. Paweł Majewski ze stowarzyszenia Wolny Poker ocenia, że nowa ustawa nie przyniesie skutków, jakich spodziewają się politycy. Według niego nie zwiększy przychodów budżetowych, ani nie pomoże w zwalczaniu szarej strefy.
Obecnie obowiązujące przepisy przyjęto w 2009, po wybuchu tak zwanej afery hazardowej.