Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Ustawa hazardowa da 2,5 mld zł budżetowi państwa. Cel fiskalny najważniejszy

45
Podziel się:

- Ministerstwo wychodzi z założenia, że chce restrykcyjnej ustawy, żeby ten podatek gwarantował wpływy do budżetu na odpowiednim poziomie. Wiemy, że one na dzisiaj są najważniejsze - mówił w programie #dziejesienazywo Mateusz Juroszek. Szef największego polskiego bukmachera STS przyznaje, że Ministerstwo Finansów nie konsultowało z nim nowych przepisów. - Każda ustawa będzie lepsza od obecnej - dodaje.

Ustawa hazardowa da 2,5 mld zł budżetowi państwa. Cel fiskalny najważniejszy
(Rafal Oleksiewicz/REPORTER)

- Ministerstwo wychodzi z założenia, że chce restrykcyjnej ustawy, żeby ten podatek gwarantował wpływy do budżetu na odpowiednim poziomie. Wiemy, że one na dzisiaj są najważniejsze - mówił w programie #dziejesienazywo Mateusz Juroszek. Szef największego polskiego bukmachera STS przyznaje, że Ministerstwo Finansów nie konsultowało z nim nowych przepisów. - Każda ustawa będzie lepsza od obecnej - dodaje.

- Ministerstwo chce rozwiązać pewien trudny temat - miliardy złotych wypływają do zagranicznych firm. Nie dziwię się, że chcą to zrobić szybko i po swojemu. W momencie, kiedy zaczną się konsultacje społeczne, projekt może utknąć nawet na rok - ocenia Juroszek pytany, dlaczego jego zdaniem tak kontrowersyjna ustawa nie idzie standardową ścieżką legislacyjną.

Prezes firmy STS przypomina, że właśnie rusza Euro 2016, na którym polski fiskus nie zarobi.

- Największym przegranym Euro będzie budżet. Dlatego, że setki milionów złotych popłyną do firm zagranicznych, które są w rajach podatkowych. Jeżeli ministerstwo chce uszczelniać VAT, podatki, to jest to przykład, gdzie można to bardzo prosto zrobić - tłumaczy Juroszek.

Dodaje, że nawet te kilka miesięcy do 1 stycznia 2017 roku, gdy w życie wejść mają nowe przepisy, oznacza stratę kilkuset milionów złotych. - A wiemy, że potrzeby są duże - stwierdził.

Jak przypomniano w programie #dziejesienazywo, w Ocenie Skutków Regulacji zapisano, że wpływy budżetowe docelowo mają sięgać nawet 2,5 mld zł. Juroszek stwierdził, że trzeba zaufać tym wyliczeniom.

- To, co ministerstwo dzisiaj wie, to jaki ma wpływ od legalnych bukmacherów - 150 mln zł rocznie. Blokując dostęp do zagranicznych bukmacherów, te wpływy się automatycznie zwiększą. Ludzie będą musieli obstawiać w Polsce legalnie, zapłacić podatek. Jak ten rynek się rozwinie? Jak skuteczne będzie blokowanie stron i przelewów? To pokaże czas - mówi Juroszek. I dodaje, że sporo może wpłynąć także z częściowego uwolnienia pokera czy przekazania tzw. jednorękich pod kuratelę Totalizatora Sportowego.

Szef STS zaznaczył, że on sam liczy na dwu-, trzykrotny wzrost obrotów swojej firmy. Stwierdził, że wiele będzie zależało od postawy zagranicznych bukmacherów. Ci według niego jednak raczej nie przyjdą do Polski i nie zarejestrują u nas swojej działalności.

- Wszystkie polskie firmy będą walczyć o klienta. Będziemy musieli więcej sponsorować sport. Już nie tylko 1-2 drużyny w Ekstraklasie i reprezentację piłki nożnej, ale także pewnie hokej i tenis - mówił Juroszek.

Stwierdził, że "minister finansów wie, co robi", bo nowa ustawa wpłynie bardzo wyraźnie na budżet. Pytany o wysokość stawki podatkowej, przypomniał, że obecnie jest ona w przypadku zakładów wzajemnych najwyższa w Europie.

- Ministerstwo wychodzi z założenia, że chce restrykcyjnej ustawy, żeby ten podatek gwarantował wpływy do budżetu na odpowiednim poziomie. Wiemy, że one na dzisiaj są najważniejsze - dodał.

Według niego, zmiany w ustawie hazardowej poza celem fiskalnym i sfinansowaniem celów politycznych, mają uszczelnić system podatkowy oraz zmniejszyć szarą strefę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(45)
WYRÓŻNIONE
pucio 54
8 lat temu
Co by nie mówić prawie Cały Świat DOBRZE na tym zarabia ........Nasze Dzięcioły z prostackiej pazerności tylko GROSZE .
Anonim
8 lat temu
Mimo wszystko tak na koniec chcialbym zeby zagraniczni bukmacherzy wykupili jednak licencje byla by konkurencja a nie 3 monopolistow, smieszne w Danii jest ich ponad 40 i jakos dobrze jest.
yale891
8 lat temu
500 plus musi kosztowac.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (45)
jolas
8 lat temu
ludzie graja na zagranicznych bo jest bogata oferta. Sparingi polskich druzyn z 8 lig i takie tam
ddddddddddddd...
8 lat temu
To sa te zmiany na lepsze !? wszystko zaczyna byc sterowane centralnie jak w PRL drodzy rodacy cofamy sie!
SureBety.pl
8 lat temu
Przychody z hazardu dla państwa powinny być. Trzeba opodatkować bukmacherów podatkiem 19% od zysków, jak to jest w cywilizowanych krajach. Jeśli zostawią podatek 12% od każdego kuponu (zapłaci gracz), to buki zagraniczne nie wejdą do Polski, a to będzie dramat...
Natan
8 lat temu
Na nieszczęściu tych chorych psychicznie ludzi uzależnionych od hazardu ma zarabiać nasze katolickie państwo, ojczyzna Jana Pawła II? To straszne, tego nie można nigdy zaakceptować, to należy zdecydowanie odrzucić, bo to są jakieś opętańcze, satanistyczne pomysły.
ds
8 lat temu
Polska straci, ale Polacy zystaką, wszyscy polacy
...
Następna strona