Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|

PiS uderza w rolników. Przez ustawę o rynku mocy zapłacą więcej za prąd

263
Podziel się:

Już teraz rolnicy płacą wyższe rachunki za prąd niż pozostałe gospodarstwa domowe. Po wprowadzeniu rynku mocy ceny energii wzrosną o dodatkowe 10-20 proc. - mówi money.pl prof. Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej.

Szacuje się, że koszt energii elektrycznej to w Polsce średnio około 12 proc. kosztów produkcji rolnej.
Szacuje się, że koszt energii elektrycznej to w Polsce średnio około 12 proc. kosztów produkcji rolnej. (jarmoluk/pixabay (CC0))

Trzecie czytanie projektu ustawy o rynku mocy zaplanowano na piątek. I choć później ustawa trafi jeszcze do Senatu i prezydenta, to właściwie najważniejszy etap prac nad zmianą przepisów już się zakończył.

Organizacje pozarządowe od dawna zwracają uwagę, że wprowadzenie rynku mocy oznacza wyższe rachunki za prąd i uderzy w najuboższych. Pisaliśmy o tym wielokrotnie w money.pl. Wyższe rachunki za prąd mają być ceną bezpieczeństwa całego systemu. W założeniu ustawa ma zapobiec niedoborom mocy wytwórczych. Rząd chce także stworzyć ekonomiczne zachęty do budowy nowych jednostek wytwórczych i modernizacji tych, które już działają.

Zobacz też: Czy płacimy za dużo za prąd?

Podwyżek można się będzie spodziewać od 2021 r. Wstępne wyliczenia pokazują, że rynek mocy miałby kosztować ok. 4 mld zł rocznie. Ministerstwo energii szacuje, że przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci mniej niż 10 zł miesięcznie. W zamian ma zyskać gwarancję nieprzerwanych dostaw energii.

Jednak zdaniem prof. Karaczuna podwyżki mogą być znacznie bardziej bolesne. Szczególnie na wsi. A to niemal 6 mln odbiorców energii elektrycznej.

- Zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach na terenach wiejskich jest średnio o 20-50 proc. wyższe niż w gospodarstwach znajdujących się w miastach. Z czego to wynika? Rolnicy w zależności od profilu gospodarstwa, na cele produkcyjne przeznaczają od ponad 60 do prawie 90 proc. całej zużytej energii elektrycznej - mówi w rozmowie z money.pl.

Oczywiście zużycie zależy od rodzaju działalności produkcyjnej oraz wielkości gospodarstwa. - Największe zapotrzebowanie na energię elektryczną, wynoszące ponad 20 000 kWh na cele produkcyjne, występuje m.in. w gospodarstwach sadowniczych. Jest to związane przede wszystkim z eksploatacją chłodni i przechowalni. Innym przykładem są chociażby duże gospodarstwa prowadzące polową produkcję zbóż o powierzchni ponad 150 ha, w których zużycie energii związane jest głównie z suszeniem ziarna. Warto jeszcze wymienić gospodarstwa zajmujące się produkcją zwierzęcą, zwłaszcza te produkujące mleko. Tutaj energia elektryczna wykorzystywana jest do zasilania dojarek oraz do chłodzenia i przechowywania mleka - wylicza profesor.

Szacuje się, że koszt energii elektrycznej to w Polsce średnio około 12 proc. kosztów produkcji rolnej. Karaczun wskazuje, że już teraz udział kosztów energii elektrycznej w kosztach produkcji rolnej jest u nas najwyższy w całej Unii Europejskiej.

Do tego dochodzi jeszcze jedna sprawa. Rolnicy na ogół korzystają z więcej niż jednego licznika. A opłata mocowa ma być naliczana właśnie od licznika.

- Można oszacować, że po wprowadzeniu rynku mocy wzrost cen energii dla rolników wyniesie od 10 do 20 proc. - podsumowuje prof. Karaczun.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(263)
WYRÓŻNIONE
w PiS duuu
7 lat temu
Przedsiębiorcy albo już dostali podwyżki, albo właśnie walczą, żeby chociaż odsunąć je w czasie. A jakie? Za energię (prąd, gaz) podwyżki od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. Podatek gruntowy podwyżki o 150% !!! PiS o tym nie mówi, ale wszystkie te podwyżki wpłyną nie tylko na "kowalskiego" w postaci wyższych rachunków tez za prąd i gaz, ale wpłynie również na droższe jedzenie, ubrania itd. itp... Już teraz, za te same zakupy rok temu płaciłem 100 zł, a teraz płacę 180 zł !!! Oficjalnie inflacja jest na poziomie 3-4%, ale różnica cen w sklepach, czy właśnie za energię pokazuje, że inflacja jest na poziomie 60-80%!!! Gorzej było tylko za komuny w latach 80tych!!! Dziękujemy ci PiS!!!
Wieśmac
7 lat temu
Wieś głosowała na PiS. Było mysleć. A tera pozostaje zapamiętać to na przyszłe wybory. O nie bać się plebana.
Andrzej
7 lat temu
Jak wiejski ciemnogród wybrał PiS za namową kleru to teraz niech płacą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (263)
mc12
7 lat temu
Zachciało się społeczności wiejskiej rządów PiS i 500+, to teraz banda pisowskich ustawodawców walnie ich po kieszeniach. Jak były rządy koalicyjne gdzie uczestniczył PSL, to na takie bezeceństwa nigdy nie wydał zgody. Nie jestem miłośnikiem partii politycznych, ale zawsze wybieram przy urnie mniejsze zło. Społeczność wiejska powinna włączyć myślenie przy urnach w najbliższych wyborach.
kiki
7 lat temu
podwyzki trzeba zwalczac oszczednosciami! zmiencie dostawce pradu na takiego co ma lepsza ofete :) ja polecam axpo :)
Katia
7 lat temu
Rolnicy! Polecam wam mój sprawdzony sposób na obniżenie rachunków za prąd - jest to zmiana dostawcy energii elektrycznej. Zachęcam do sprawdzenia oferty firmy Axpo - sami zobaczycie czy to będzie dla was zmiana na korzyść. W moim przypadku była :)
maciek
7 lat temu
Rozumiem, że płacąc za gwarancje to w przypadku jednak przerwy w dostawie energii przysługuje mi prawo do odszkodowania. W przeciwnym razie to tylko wyciąganie kasy.
mmms
7 lat temu
Jak zaczna płacić zus i podatki to pogadamy.
...
Następna strona