Zwolnienie z podatku VAT, wybór między CIT a zryczałtowanym 1-proc. podatkiem od wartości sprzedanej produkcji oraz możliwość włączenia stoczni do Specjalnych Stref Ekonomicznych - zakłada projekt ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego, który we wtorek przyjął rząd.
"Rząd przygotował ustawę, która przyczyni się do aktywizacji przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych (uzupełniających). Stanowi ona wykonanie zobowiązania złożonego przez premier Beatę Szydło w exposé, w którym zapowiedziała działania ekonomiczne służące wspieraniu przemysłu stoczniowego" - wskazało w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów we wtorek Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
Projekt zakłada stosowanie zerowej stawki VAT na produkcję, import, części i wyposażenie dla jak najszerszego katalogu jednostek pływających (zgodnie z dyrektywą VAT Unii Europejskiej). Rozszerzenie preferencji podatkowej dotyczyć będzie takich statków jak np. holowniki i lodołamacze pełnomorskie. Przewidziano też zwiększenie katalogu nowych statków objętych zerową stawką podatku VAT. Jak wskazano zaoszczędzone w ten sposób środki przedsiębiorcy będą mogli wykorzystać na inne cele.
Przewidziano także możliwość wyboru między obecnym 19 proc. CIT lub PIT a nowym zryczałtowanym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1 proc. Wybór formy opodatkowania będzie wymagał złożenia przez przedsiębiorcę oświadczenia. Zmiana formy opodatkowania możliwa będzie nie wcześniej niż po upływie 3 lat. Podobny mechanizm jest w ustawie o podatku tonażowym.
W projektowanych przepisach zakłada się także ułatwienia w objęciu specjalną strefą ekonomiczną gruntów, na których prowadzona jest produkcja okrętowa i komplementarna. Przewidziano również dopuszczenie branży okrętowej do możliwości korzystania ze środków unijnych, tj. kredytu technologicznego i premii technologicznej (po decyzji Komisji Europejskiej o zgodności pomocy publicznej z rynkiem wewnętrznym).
"Kompetencje i umiejętności menedżerów oraz pracowników, a także wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu zaawansowanych technologicznie i organizacyjnie przedsięwzięć (know-how) pozwalają na realizację w polskich stoczniach najbardziej skomplikowanych projektów we wszystkich segmentach rynku, również w segmencie offshore oil and gas oraz wind (gazowce, tankowce). Polskie budownictwo okrętowe ma solidne podstawy do dalszego rozwoju, konieczna jest jedynie jego aktywizacja" - podkreśliło CIR.
Jak wskazało CIR projekt ustawy ma zapewnić dalszy rozwój polskich stoczni produkcyjnych, w których nadal będą budowane skomplikowane technicznie statki i obiekty pływające, konkurencyjne na globalnym rynku. Dodano, że polska musi sprostać konkurencji m.in. ze strony Korei Południowej, Japonii i Chin, czyli państw, które zdobywają coraz mocniejszą pozycję na tym rynku.
Zwiększanie przewag konkurencyjnych stoczni produkcyjnych, przemysłu remontowego oraz przebudowy statków i obiektów pływających będzie wymagało zastosowania rozwiązań innowacyjnych, a także racjonalnego wydatkowania środków na inwestycje oraz badania i rozwój. Ustawa umożliwi rozwój ośrodków badawczo-rozwojowych związanych z budownictwem okrętowym oraz zapewni wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników.
Oceniono, że dzięki nowym rozwiązaniom ustawowym wzrośnie produkcja stoczniowa. W 2014 r. polskie stocznie zbudowały 8 statków o łącznej pojemności 47,1 tys. CGT, co oznacza spadek w stosunku do 2013 r. o 4 jednostki o pojemności 21,6 tys. CGT. W 2007 r. w polskich stoczniach zbudowano 30 statków o łącznej nośności 373,7 tys. DWT. Całkowita pojemność brutto (GT) statków, których produkcję sfinalizowano w 2007 r. wyniosła 530,6 tys.
"Szacuje się, że dzięki stworzeniu warunków do dynamicznego rozwoju przemysłu okrętowego i przemysłów komplementarnych powstanie w nich ok. 3 tys. miejsc pracy" - wskazał CIR.
Nowa ustawa powinna obowiązywać od 1 stycznia 2017 r.