Ustawa, która spowoduje, że Polacy staną się właścicielami gruntów, wejdzie w życie być może już od 1 lipca - powiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński.
- Projekt ustawy o przekształceniu współużytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe we współwłasność gruntów wprowadzimy w lipcu, najpóźniej w październiku, jeżeli coś się nie powiedzie - poinformował Kazimierz Smoliński. Dodał, że "rząd chce, aby projekt wszedł w życie na początku kwartału".
Projekt zakłada, że Polacy, którzy są wieczystymi użytkownikami gruntów, staną się ich właścicielami. - Za ziemię zapłacą opłatę przekształceniową, rozłożoną na 20 rocznych rat - przyznał Smoliński. Po tym czasie staną się właścicielami gruntów i nie będą już musieli wnosić opłat.
Będzie można spłacić całość w jednej racie. - Wtedy właściciel dostanie od Skarbu Państwa 50 proc. ulgi - powiedział wiceminister. Jednak ulga dotyczy jedynie ziemi Skarbu Państwa. - Gminy za własne grunty będą mogły zastosować tę ulgę, ale to będzie leżeć w ich gestii - powiedział Smoliński.
Ulga nie dotyczy także gruntów należących do przedsiębiorstw. - Nie zgodziła się na to Unia Europejska, ponieważ podpada to pod niedozwoloną pomoc publiczną - wyjaśnił Smoliński.
Wiceminister przyznał, że jest możliwość wprowadzenia bonifikaty na bardzo małe grunty, w ramach "pomocy de minimis, która nie podlega notyfikacji". Będzie to jednak trudne i wymagać będzie wielu dokumentów.
Wiceminister podkreślił, że ustawa przyniesie ulgę właścicielom, a także gminom. - Do tej pory opłaty za użytkowanie wieczyste zmieniały się często, bardzo często rosły, zaskakując właścicieli - powiedział. Wysokość opłat zaskakiwała też gminy, które w tej sytuacji musiały reorganizować swoją pracę.
Jak przyznał Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, z przekształcenia może skorzystać ok. 1,5 mln właścicieli.