Lech Wałęsa uważa, że ustępstwa poczynione w negocjacjach z Unią Europejską są na razie konieczne. Zdaniem byłego prezydenta, należy jak najszybciej wejść do Unii, następnie starać się wyrównać uprawnienia. Wałęsa w Programie Trzecim podkreślił, że to Polska prosi o przyjęcie do Unii, a nie Piętnastka prosi nas o dołączenie. Lech Wałęsa nie chce na razie oceniać działalności rządu Leszka Millera, choć jest sceptyczny, co do jej efektów w przyszłości. "Czas pokaże, ile z tych demagogicznych programów uda się zrealizować. Myślę, że niewiele" - powiedział w "Salonie politycznym Trójki" Lech Wałęsa. Prezydent jest też przekonany, że Andrzej Lepper niedługo zapłaci rachunek za demagogię, którą obecnie prezentuje. "Chwilowo ta gra polityczna się opłaca" - dodał. Lech Wałęsa uważa, że polska prawica jest obecnie na etapie "mądrego jednoczenia". Zdaniem byłego prezydenta,"komuniści i postkomuniści to wymierające plemię". Były prezydent zastanawia się , czy jest osobą, która powinna jednoczyć prawicę. "Ja byłem od
czegoś innego i to osiągnąłem"- podkreślił.
