Rząd chce, aby samorządy stosowały wysokie bonifikaty przy uwłaszczaniu gruntów. To, co dla 2,5 mln Polaków oznacza koniec reliktu PRL, dla samorządów będzie miało konsekwencje.
Samorządy są przeciwne wtrącaniu się władzy centralnej do ich spraw – pisze ”Rzeczpospolita”. Tymczasem resort inwestycji i rozwoju zwrócił się do gmin, aby te udzieliły mieszkańcom wysokich bonifikat przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego we własność.
Czytaj również:Koniec reliktu epoki PRL. Zamiast niego będzie własność
Uwłaszczenie, przypomnijmy, ma nastąpić mocą ustawy 1. Stycznia 2019 roku. Około 30 tys. ha ziemi oddanej w użytkowanie wieczyste należy do Skarbu Państwa. W tym wypadku bonifikaty będą obowiązkowe i wynieść mają konkretny procent w zależności od czasu, w którym nastąpi uwłaszczenie.
Jeśli właściciele lokali zdecydują się na to w roku wejścia ustawy od Państwa, mogą liczyć na 60 proc. bonifikaty, z każdym kolejnym rokiem o 10 pkt proc. mniej. W efekcie po sześciu latach ta bonifikata wyniesie już 10 proc. – podaje "Rzeczpospolita”.
Samorządy uważają, że czas na uwłaszczenie nie jest najlepszy, zwłaszcza że za chwilę mamy wybory. Poza tym wiele gmin stosowało lub stosuje upusty większe, lub mniejsze niż 60 proc opłaty przekształceniowej – czytamy w dzienniku. Stąd też, jeśli samorządy zdecydują się na upusty będę one takie jak wcześniej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
– czytamy w dzienniku.