Kilka milionów Polaków 1 stycznia przyszłego roku zyska pełne prawo własności do swoich domów i mieszkań. To dobra wiadomość. Gorsza jest taka, że z głośnych ulg skorzysta tylko co piąty użytkownik wieczysty.
Ustawa o przekształceniu użytkowania wieczystego w prawo własności weszła w życie 5 października. To oznacza, że rzesza niemal 2,5 mln Polaków automatycznie stanie się właścicielami gruntów, na których stoją bloki, w których mieszkają lub domy. Choć teoretycznie nie będą musieli się tą sprawą zajmować, to minimum zainteresowania pozwoli zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych. Wyjaśniamy, w jaki sposób się do tego przygotować.
Formalnym potwierdzeniem przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności będzie zaświadczenie, za które zapłacimy 50 zł opłaty skarbowej. Teoretycznie otrzymamy je do końca przyszłego roku (12 miesięcy od momentu przekształcenia). Jeśli chcemy działać szybciej, warto zwrócić się z wnioskiem o jego wydanie. Urzędy mają obowiązek rozpatrzyć wniosek w ciągu 4 miesięcy. Zaświadczenie trafi do sądu prowadzącego nasza księgę wieczystą.Ten, poza odnotowaniem faktu przekształcenia, wpisze również w dziale III księgi informację o konieczności ponoszenia przez nas opłaty przekształceniowej.
I to dochodzimy do najważniejszego. Wspomniana opłata ma stanowić rodzaj "odszkodowania" dla samorządów i Skarbu Państwa za to, że oddadzą obywatelom własność działek. Co do zasady ma wynosić 20-krotność rocznej opłaty za użytkowanie wieczyste. Może być rozłożona na 20 lat lub spłacona jednorazowo.
Ile to kosztuje
Ta druga sytuacja jest nad wyraz dogodna dla osób, którzy użytkują grunty Skarbu Państwa (o zaświadczenie muszą zwrócić się najczęściej do starosty). To mniej więcej co piąta osoba korzystająca z użytkowania wieczystego w Polsce. Przysługiwać im będzie system bonifikat obniżających opłatę nawet o ponad połowę. Symulację dla 5 przykładowych kwot publikujemy poniżej.
Jak wyraźnie widać, szybsza spłata pozwala zaoszczędzić najwięcej. Drugim argumentem za szybszą, jednorazową spłatą opłaty przekształceniowej, jest możliwość "waloryzacji" jej wysokości raz na trzy lata. Doświadczenia zmian wysokości opłat za użytkowanie wieczyste w poprzednich latach to przypadki podwyżek nawet o kilka tysięcy procent. W takiej sytuacji oszacowana przez nas opłacalność stanie się nieaktualna.
2 miliony Polaków bez zniżek
Na podobne preferencje nie może, przynajmniej na razie, liczyć dwumilionowa rzesza Polaków. Opisany system ulg nie dotyczy bowiem samorządów, które 1 stycznia przestaną być właścicielami działek. One mogą, ale nie muszą, przyznawać bonifikaty.
Po spłacie całości opłaty przekształceniowej przyjdzie nam ponieść ostatnią opłatę. Tę za wykreślenie informacji o zobowiązaniu do poniesienia opłaty przekształceniowej z części III księgi wieczystej Jeśli spłaciliśmy ją jednorazowo, musimy dorzucić 250 zł. W każdym innym wypadku 75 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl