Według sondażu, na Valdasa Adamkusa głosowało ponad 62 procent uprawnionych.
O 25 procent mniej opowiedziało się za pierwszą premier niepodległej Litwy Kazimirą Prunskiene.
Sondaż przeprowadzono na reprezentacyjnej próbie tysiąca osób z różnych miast i rejonów Litwy, posiadających telefony stacjonarne.
Eksperci traktują te wyniki z pewną rezerwą, gdyż - jak podkreślają - telefony stacjonarne ma zaledwie połowa gospodarstw domowych.
Wstępne wyniki wyborów prezydenckich Państwowa Komisja Wyborcza poda późną nocą.
Podczas drugiej tury wyborów frekwencja przy urnach nieco przekroczyła 50 procent.