Wałęsa powiedział Radiu Gdańsk, że popiera plany umieszczenia na terenie Polski elementów tarczy antyrakietowej.
Temat amerykańskiej tarczy antyrakietowej i stosunki z Rosją prawdopodobnie zdominują jutrzejszą wizytę w Polsce George'a W. Busha i jego rozmowy z prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Zdaniem amerykanistów, podczas swojej wizyty amerykański prezydent będzie prawdopodobnie uspokajał Polskę - w kontekście krytycznych wypowiedzi Władimira Putina o tarczy antyrakietowej. Specjaliści podkreślają jednak, że żadnych przełomów w tej sprawie nie należy się spodziewać.
W mediach pojawiły sie informacje, że Amerykanie chcieli, aby Bush spotkał się na gdańskim lotnisku imienia Lecha Wałesy z byłym prezydentem i legendarnym przywódcą "Solidarności". Tym informacjom zaprzeczyła jednak Kancelaria Prezydenta Kaczyńskiego. Sam Lech Wałęsa w rozmowie z Radiem Gdańsk przyznał, że ze strony amerykańskiej była inicjatywa spotkania z nim.
Wałęsa: Polska potrzebuje dolarów
Prezydent George Bush wraz z małżonką ma przylecieć specjalnym samolotem na lotnisko w Rębiechowie jutro około 16.20. Gości powita prezydent Lech Kaczyński z małżonką. Następnie prezydenckie pary oddzielnymi samolotami przelecą do prezydenckiego ośrodka w Helu. Po spotkaniu około 19.00 prezydenci spotkają się z grupą kilkuset dziennikarzy z całego świata. Robocza wizyta prezydenta USA i jego małżonki ma potrwać kilka godzin. Ma charakter nieoficjalny.