Francuscy rzeźnicy boją się napaści ze strony grup wegańskich. - Grożą nam ataki zarówno werbalne, jak i fizyczne - uważają. Chcą zdecydowanych działań od Gerarda Collomba, francuskiego ministra spraw wewnętrznych.
- Liczymy na wsparcie rządu. Nie możemy dać się sterroryzować - napisał szef związku rzeźników Jean-Francois Guihard w liście do szefa MSW - informuje agencja AFP. Jego zdaniem, przez przemoc wegan zagrożone są nie tylko biznesy rzeźników, ale i francuska kultura. W tej, zdaniem rzeźników, mięso zajmuje bardzo istotną pozycję.
List to reakcja na coraz częstsze ataki na sklepy mięsne w tym kraju. Na północy Francji niedawno zdemolowano kilka takich placówek oraz spryskano je sztuczną krwią. Szacuje się, że we Francji wegetarianie stanową kilka procent całego społeczeństwa.
* * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl * *