Pogrążona w kryzysie Wenezuela nie zwróciła na czas 200 mln dolarów swoim wierzycielom zagranicznym. Choć prezydent Nicolas Maduro zarzeka się, że nigdy nie ogłosi bankructwa kraju, agencja ratingowa Standard & Poor's przyznała Wenezueli status "częściowej niewypłacalności".
Zdaniem jednej z trzech największych na świecie agencji, oceniających wiarygodność i wypłacalność krajów, Wenezuela może nie spłacić kolejnych części zadłużenia w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza ocenia na 50 proc.
Według ekspertów finansowych przytaczanych przez agencje oraz francuski dziennik gospodarczy "Les Echos" ocena sytuacji Caracas wydana przez S&P może być "preludium do całkowitej niewypłacalności" państwa. Zewnętrzny dług publiczny Wenezueli wynosi około 150 mld dol.
Konsekwencje takiej zapaści są trudne do przewidzenia, zważywszy że już teraz Wenezuelczycy borykają się z brakami podstawowych produktów oraz leków, państwo nie ma bowiem pieniędzy na import towarów - pisze agencja AFP.
Jeszcze w niedzielę prezydent Nicolas Maduro w wystąpieniu telewizyjnym ogłosił, że "Wenezuela nigdy nie ogłosi niewypłacalności (...). Niech to będzie jasne dla wierzycieli i międzynarodowych agentów finansowych".
Według "Les Echos" Moskwa i Caracas mogą już w środę podpisać umowę o restrukturyzacji zadłużenia Wenezueli wobec Rosji. Pekin i Moskwa to dwaj najważniejsi sojusznicy, a zarazem wierzyciele Caracas. Zadłużenie Wenezueli wobec Chin i Rosji wynosi odpowiednio 28 mld dol. i 8 mld dol.
Tymczasem Maduro ogłosił w niedzielę: "Wenezuela będzie mieć zawsze klarowną strategię, która obecnie polega na tym, by renegocjować i restrukturyzować dług". Jednak podjęte w poniedziałek w Caracas rozmowy na temat odroczenia spłaty i restrukturyzacji długu potrwały tylko 25 minut i nie przyniosły ugody.
We wrześniu Maduro ogłosił, że jego kraj chce "uwolnić się od dolara (...) i wprowadzić nowy system płatności międzynarodowych" za pomocą takich walut jak juan, jen, rupia, euro i rubel.
Państwo zagrożone niewypłacalnością może zazwyczaj zwrócić się o pomoc do takich instytucji jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, ale wenezuelski rząd zerwał związki z MFW w 2007 roku.
Wenezuela pogrążona jest w głębokim kryzysie politycznym i gospodarczym, zmaga się z recesją i trzycyfrową inflacją. Opozycja oskarża Maduro o doprowadzenie kraju dysponującego złożami ropy naftowej i gazu do ruiny gospodarczej.
Autorytarne poczynania prezydenta doprowadziły też do izolacji jego kraju. Waszyngton nałożył sankcje gospodarcze na Wenezuelę, samego Maduro oraz grupę jego bliskich współpracowników. Amerykanie mają też zakaz inwestowania w nowe papiery dłużne wyemitowane przez rząd w Caracas.