Weterynarze zawieszają protest

Według prezesa, minister rolnictwa Marek Sawicki (na zdjęciu) wywiązał się ze swoich deklaracji i przekazał KRL-W projekty rozporządzeń dotyczących m.in. opłat za usługi weterynaryjne i wynagrodzeń weterynarzy. Rada zaakceptowała te propozycje i czeka na ich realizację do 17 lutego.

Projektowane rozporządzenia mają m.in. zwaloryzować wynagrodzenie weterynarzy za monitorowanie chorób zakaźnych, a także podwyższyć stawki za te prace o 11 proc. (o wskaźnik inflacji z lat 2006-2009). Opłaty za nadzór nad ubojem zwierząt w dni świąteczne i w godzinach nocnych mają być podwyższone o 25 proc.

Jakubowski zaznaczył, że KRL-W nadal chce rozmawiać z resortem o przyszłości nadzoru weterynaryjnego, strukturze Inspekcji Weterynaryjnej czy wynagrodzeniach dla pracowników tej inspekcji.

Krajowa Rada uchyliła swoje poprzednie uchwały dotyczące protestów prywatnych weterynarzy. Ci, którzy dotychczas nie podpisali umów z powiatowym lekarzem weterynarii, mogą je zawrzeć na okres do końca lutego - mówił prezes KRL-W.

Weterynarzy obowiązywały dotąd wcześniejsze uchwały KRL-W, które mówiły o niepodpisywaniu umów na świadczenie usług weterynaryjnych w 2011 r. Zaś lekarze, którzy takie umowy już podpisali, mieli wstrzymać się od badań zwierząt i mięsa. Mogło to zagrozić paraliżem w handlu mięsem.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom KRL-W, w poniedziałkowym spotkaniu nie uczestniczył żaden przedstawiciel ministerstwa rolnictwa. Organizacja ta zapowiadała, że w posiedzeniu Rady weźmie udział wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke. Weterynarze chcieli z nim podpisać dodatkowe porozumienie.

Jakubowski poinformował, że na 27 lutego br. ma być zwołany nadzwyczajny zjazd lekarzy weterynarii, na którym będą omawiane m.in. perspektywy zawodu lekarza weterynarii.