O politycznych związkach z rozsądku słyszeliśmy już wielokrotnie. Na podstawie historii małżeństw jakie zawierały ze sobą przeróżne partie polityczne można by nakręcić kilka filmów.
Właściwie to dramatów, bo w polskiej polityce nie ma miejsca na happy end. Ostatnio jednak w Sejmie zaczęło huczeć od plotek. Mówiło się o ślubie Sandry Lewandowskiej z Januszem Maksymiukiem (Samoobrona), a także Jolanty Szczypińskiej z premierem Jarosławem Kaczyńskim (PiS). Życie pisze przeróżne scenariusze. My stawiamy natomiast pytanie, czy na podstawie tego można by nakręcić jakiś film? Naszym zdaniem (przynajmniej na razie) nadaje się on co najwyżej na telenowelę...
Występują (niektórzy tylko w myślach):
Ojciec (jako Sejm)
Matka (jako Komisja).
Jolanta Szczypińska (jako Jolanta)
Jarosław Kaczyński (jako Jarosław)
Sandra Lewandowska (jako Sandra)
Janusz Maksymiuk (jako Janusz)
Wojciech Wierzejski z LPR (jako uszczypliwy kuzyn Wu-Wu)
Danuta Hojarska (jako zazdrosna kuzynka De-Ha)
Tłumaczenie dialogów Piotr Pilewski, Money.pl
Meksykańskie dialogi pochodzą z telenoweli „Esmeralda”.