Przyznanie "500 plus” wszystkim samotnym rodzicom (73 proc.), wprowadzenie zasady, że "500 plus” jest przyznawane na każde dziecko pod warunkiem, że minimum jeden rodzic pracuje (70 proc.) oraz odebranie "500 plus” najbogatszym (66 proc.), to zmiany, które są najbardziej oczekiwane przez Polaków. Dodatkowo, większość badanych jest za ograniczeniem (50proc.) lub odebraniem (29 proc.) zasiłków i świadczeń dla osób, które uchylają się od pracy – tak wynika z badania przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna.
52 proc. respondentów uważa, że świadczenie powinno być zarezerwowane dla zaszczepionych dzieci, a 51 proc. skłania się ku przekonaniu, że świadczenie w formie pieniężnej powinno zostać zastąpione bonami na gwarantowane posiłki w szkołach i materiały edukacyjne dla dzieci.
Mniej zwolenników (48 proc.) ma pomysł odebrania 500+ rodzinom, w których żadne z rodziców nie pracuje.
Bardziej skłonni do odebrania świadczenia najbogatszym są wyborcy Platformy Obywatelskiej (81 proc.). Pomysł ten ma podczas gdy wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości ten pomysł zajmuje trzecie miejsce (53 proc.) – czytamy na stronie ciekaweliczby.pl.
Czytaj też: Rząd wydaje coraz mniej na program 500 plus
Również więcej wyborców PO popiera pomysł przyznania 500 + na każde dziecko pod warunkiem, że minimum jeden rodzic pracuje (75 proc.), ale i wśród elektoratu PiS ta propozycja zyskuje znaczne uznanie (66 proc.).
Podobny odsetek badanych sympatyków PiS i PO jest za przyznaniem 500 + dla wszystkich samotnych rodziców (79 proc. vs 78 proc.).
Ciasnoty na porodówkach nie ma
W money.pl już kilkakrotnie zwracaliśmy uwagę na to, że choć jednym z celów świadczenia było zachęcanie rodzin do posiadania większej liczby dzieci, po krótkiej "eksplozji narodzin" liczba maluchów zaczęła spadać. Dane GUS są bezwzględne: Kobiety rodzą coraz później, rośnie też liczba tych, które w ogóle nie decydują się na dziecko. W rezultacie można bezpiecznie prognozować, że w 2018 r. urodzi się niewiele ponad 390 tys. dzieci, czyli o 10 tys. mniej niż w roku ubiegłym.
Te liczby każą zadać pytanie, czy Program Rodzina 500+ nadal spełnia swoją funkcję, czyli zachęca do powiększania rodziny, czy też jego koncepcja się wyczerpała.
Czytaj więcej: Wzrost liczby urodzeń był krótką tendencją. Dzieci coraz mniej. 500+ tego nie zmienia
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl