.
Powodem jest zmiana nominalnej wartości PKB za 2002 wobec wcześniejszych szacunków.
"W ujęciu nominalnym PKB w 2002 roku wyniósł 772,2 mld zł, to oznacza, że jest o 2,8 mld zł więcej niż szacowaliśmy w styczniu. Ta skala zmian powoduje zmianę dynamiki. Będzie to w granicach 0,1 pkt. proc." - powiedziała na czwartkowej konferencji prasowej wiceprezes GUS.
Wcześniej GUS szacował, że wzrost w 2002 roku wyniesie 1,3 proc. PKB. Według pierwszego szacunku GUS wartość PKB wypracowanego w 2002 roku wyniosła 772,2 mld zł. GUS informował w styczniu, że wartość PKB w czterech kwartałach 2002 roku w cenach bieżących wyniosła około 769,4 mld zł.
Wiceprezes dodała, że przeszacowaniu uległa produkcja w rolnictwie oraz nastąpił nieco mniejszy spadek w inwestycjach. Nieco wyżej GUS wyszacował także wpływ deficytu sektora finansów publicznych i wpływ budżetu.
"Sądzę, że w spożyciu nie powinno być istotnej zmiany" - dodała Dmochowska.
Zdaniem Dmochowskiej korekcie mogą ulec także dane kwartalne.
Według ostatnich danych, PKB w pierwszym kwartale 2002 roku wzrósł o 0,4 proc., w drugim o 0,8 proc., w trzecim przyspieszył do 1,6 proc., a w czwartym do 2,1 proc. Wiceprezes GUS Janusz Witkowski potwierdził w czwartek, że II kwartał tego roku będzie lepszy niż I kwartał.
"Liczę, że II kwartał będzie korzystniejszy w sensie wzrostu gospodarczego niż kwartał I. Można odnotować więcej symptomów ożywienia gospodarczego, co by oznaczało, że obserwujemy przyspieszenie tempa wzrostu w II kwartale tego roku" - powiedział Witkowski.
Zdaniem Witkowskiego silniejsze symptomy ożywienia można zauważyć w przemyśle i usługach rynkowych, ze szczególnym uwzględnieniem handlu i transportu.
Wcześniej GUS szacował, że w I kwartale tego roku wzrost będzie nie wyższy niż w IV kwartale ubiegłego roku, kiedy wyniósł 2,1 proc.
W ostatniej ankiecie PAP ekonomiści szacują, że wzrost PKB w I kwartale wyniósł 2,11 proc., a w II kwartale PKB wzrósł o 2,55 proc. Prognozy wzrostu PKB w całym 2003 roku wynoszą obecnie średnio 2,8 proc.