Propozycja brytyjskiej organizacji to efekt dwuletnich badań organizacji nad sytuacją finansową różnych pokoleń. Wnioski? Obecna generacja 30-letnich Brytyjczyków jest mniej zamożna, niż ich rodzice, gdy byli w tym samym wieku. A z podobną sytuacją Wielka Brytania nie miała do czynienia od wielu dekad. Rozwiązanie? Trzeba dać każdemu na 25. urodziny 10 tysięcy funtów, a więc około 48 tysięcy złotych.
Skąd wziąć na to fundusze? Think tank z Londynu ma pomysł - należy zwiększyć podatek spadkowy. Resolution Foundation chce, by każdy spadek wynoszący poniżej 500 tys. funtów był objęty 20-procentowym podatkiem. Ci, którzy odziedziczą więcej niż pół miliona, musieliby zapłacić fiskusowi 30 procent.
Fundusz dla millenialsów. Pieniądze na dom albo na biznes
Według organizacji taka propozycja podatkowa mogłaby jeszcze skrócić dystans pomiędzy tymi, którzy mogą liczyć na spadek, na przykład po rodzicach, a tymi, którzy takich majątków rodzinnych nie posiadają.
Zdaniem think tanku z brytyjskiej stolicy pieniądze mogłyby pokryć chociaż część wkładu własnego, zwykle niezbędnego, by dostać kredyt na mieszkanie. Inni mogliby wykorzystać fundusze na szkolenia lub założenie własnego biznesu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl