250 złotych - najczęściej taką kwotę przeznaczyliśmy na przygotowanie świąt. Co piąty z nas sprawił bliskim upominek, czyli tzw. zajączka - wynika z ankiety Money.pl. Tradycyjnie Wielkanoc spędzamy w domu, tylko nieliczni zdecydowali się wyjechać i odpocząć na przykład w górach lub ciepłych krajach.
Wielkanoc nie drenuje tak bardzo naszych portfeli jak Boże Narodzenie. Głównym punktem na liście zakupów było oczywiście jedzenie, a nie prezenty. I tutaj pozytywne zaskoczenie. Ceny żywności w porównaniu z Wielkanocą zeszłego roku nie wrosły znacząco. W dodatku wiele produktów, które najczęściej spożywamy w te święta, potaniało. Przede wszystkim dotyczy to jajek, których ceny w zeszłym roku biły rekordy. Teraz są tańsze.
Obecnie, jak prognozuje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Żywności, rok 2013 przyniesie nam średnio tylko 3-procentowy wzrost cen żywności. Jednak od dłuższego czasu baczniej przyglądamy się wydatkom. Wynika to z rosnącego bezrobocia, które w niektórych rodzinach mogło spowodować drastyczne obniżenie dochodów. Tych, których problem nie dotknął, również nie zamierzają szaleć - 72 procent badanych przez Money.pl wydało na święta nie więcej niż 500 złotych. W tej grupie najliczniejsi są ci, którzy wydali od 100 do 250 złotych. Najmniej, bo góra 100 złotych, wydały osoby, które nie organizowały świąt, a spędzają je na przykład u rodziców.
Źródło: ankieta Money.pl
Święta spędzamy przede wszystkim w domu z rodziną. Co czwarty ankietowany wyjechał do rodziny lub znajomych. Tylko kilka procent zdecydowało się na wyjazd turystyczny - za granicę lub gdzieś w Polskę.
Źródło: ankieta Money.pl
Znacznie mniej chętnie wydłużamy sobie przerwę wielkanocną. W porównaniu do poprzedniego roku, aż dwa razy więcej osób nie wzięło urlopu i jutro wróci do pracy. O dwa dni wydłużyło sobie wypoczynek zaledwie kilkanaście procent internautów Money.pl.
Źródło: ankieta Money.pl
Obdarowywanie się prezentami w Wielkanoc nie jest powszechną tradycją, dlatego tylko co piąta osoba sprawiła najbliższych upominek.
Ankietę przeprowadzono między 11 a 25 marca 2013 roku wśród internautów Money.pl. Na pytania odpowiedziało 9 783 osób.
W większości tzw. zajączka kupiliśmy przede wszystkim najmłodszym. Najczęściej wybieraliśmy słodycze, zabawki, kosmetyki oraz książki.
Najczęściej wydaliśmy na to do 100 złotych. To znacznie mniejsze wydatki na prezenty niż na Boże Narodzenie, kiedy prezenty kupujemy wszyscy i to znacznie bardziej wartościowe. Osoby, które wydały więcej, z reguły kupiły coś w sklepach ze sprzętem AGD/RTV. Większość z nas prezenty znalazło w tradycyjnych sklepach (trzy czwarte badanych). Co roku rośnie jednak grupa osób, które kupują je w sieci - w sklepach internetowych lub na aukcjach. Wiele osób łączy też oba rozwiązania.
Źródło: ankieta Money.pl
Na święta niechętnie się również zapożyczamy. W większości zakupy wielkanocnych smakołyków sfinansowaliśmy z bieżących wydatków (83 proc.). Co dziesiąty ankietowany sięgnął po oszczędności. Pożyczkę wzięło tylko 5 procent, na z karty kredytowej skorzystało 5 proc. ankietowanych.
Źródło: ankieta Money.pl
W grupie tych, którzy zaciągnęli pożyczkę, najwięcej było osób, które wzięły więcej niż tysiąc złotych (39 procent). Osoby, które skredytowały zakupy kartą, obciążyły ją najczęściej na kwotę pomiędzy 250 a 500 złotych (24 procent badanych).
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Ceny paliw na święta. Sprawdź, co nas czeka Trzeba się obawiać czy cieszyć? Zobacz, co prognozują eksperci. | |
| Martwi nas niepewna sytuacja finansowa kraju Na zmniejszenie poziomu wskaźnika wpłynęły przede wszystkim oceny dotyczące perspektyw na przyszłe oszczędzanie pieniędzy. | |
| Nie wiemy, co jemy. Co drugi nas oszukuje Kupując żywność sprzedawaną luzem w ponad połowie przypadków jesteśmy wprowadzani w błąd - wynika z raportu przygotowanego przez UOKiK. |