- Zdecydowaliśmy się nie kontynuować projektu Copernicus – ogłosił Michael Mandel, członek zarządu Commerzbanku.
Dla mBanku oznacza to koniec marzeń o międzynarodowej ekspansji opartej na jego pomysłach i know-how. Nie będzie ogólnoeuropejskiego banku, choć tak śmiałe wizje były snute po tym, jak jesienią 2017 r. Commerzbank powołał spółkę Copernicus Germany, która miała „przygotować firmę na bankowe usługi przyszłości” – informuje "Puls Biznesu".
Pomysły mBanku na eksport
mBank jest znacznie bardziej zaawansowanytechnologicznie od spółki matki i ma ogromną wiedzę dotyczącą tego, jak budować skuteczną bankowość internetową. Od 11 lat próbuje swoich sił za granicą – w oddziałach w Czechach i na Słowacji.
Wiedząc o swojej przewadze nad innymi bankami w takich obszarach jak IT, marketing i szeroko rozumiana sprawność procesowa, mBank powołał przed rokiem spółkę mBox, która zaoferowała narzędzia, system i wiedzę i sprzedawała je mniej rozwiniętym bankom. Oferta zainteresował się francuski Banque Postale, którego klienci wkrótce będą korzystać z identycznego interface jak klienci mBanku.
Zobacz też: Polskie banki wejdą na rynki zachodnie
mBank miał nadzieję dalej sprzedawać swoje pomysły biznesowe w ramach projektu Kopernik. Commerzbank wyraził nim zainteresowanie, choć od początku były wątpliwości, czy ma on sens w związku z tym, że Commerzbank ma swoją platformę direct o nazwie Comdirect. Kluczowa była jednak analiza ryzyka finansowego. Doprowadziła ona zarząd do przekonania, że projekt paneuropejskiego banku generuje zbyt wiele kosztów, a Commerzbank wciąż jeszcze nie wyszedł na prostą po tym, jak w 2008 r. z całą siłą uderzył w niego kryzys finansowy.
Gdyby nie pomoc rządowa, bank by upadł. Od tego czasu minęło prawie 10 lat, ale Commerzbank nie spłacił jeszcze otrzymanej pomocy. Choć jest więc drugim co do wielkości prywatnym bankiem w Niemczech, pozostaje obarczony wieloma problemami i nie chce wchodzić w projekty, które na starcie wygenerują ogromne koszty, a ewentualne korzyści będą odczuwane dopiero po kilku latach.
Cytowany przez "PB" ekspert, który pragnie zachować anonimowość, zwraca uwagę na trudną sytuację sektora bankowego w Niemczech.
- Commerzbank nie spłacił zaciągniętej dekadę temu pomocy publicznej i wciąż nie wyszedł na prostą. W trudnej sytuacji jest Deutsche Bank, największy bank w Niemczech. Pogrzebanie Kopernika może być konsekwencją spraw o szerszym kontekście związanych z podporządkowaniem sytuacji w niemieckim sektorze bankowym – mówi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl