Przed Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wyrosło miniaturowe, biało czerwone miasteczko”. Roman Giertych i Andrzej Lepper zwołali tam swoich zwolenników, aby protestowali przeciwko działaniom ABW.
Około godziny 14 Lepper przypominał swojemu bliskiemu współpracownikowi Krzysztofowi Sikorze, aby zawiadomił ludzi, którzy mają się stawić przed KPRM i wziąć udział w proteście
W miasteczku pojawił się także poseł Wojciech Wierzejski. Zapowiedział jednak, że nie będzie nocował w namiocie z powodów… estetycznych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl