Rebelianci z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC) ogłosili wczoraj jednostronne zawieszeni broni, które ma wejść w życie 20 grudnia. Zapowiedzieli także, że rozejm będzie obowiązywał tak długo, jak będzie respektowany także przez siły rządowe.
Od listopada 2012 roku przedstawiciele FARC negocjują z rządem warunki zakończenia trwającej od przeszło pół wieku wojny domowej. Pochłonęła ona już ponad 220 tys. ofiar śmiertelnych, w większości cywilów.
FARC to najstarsza i największa kolumbijska grupa partyzancka, która została utworzona w 1964 roku, pierwotnie jako zbrojne skrzydło Kolumbijskiej Partii Komunistycznej.
Wiele państw uważa to zbrojne ugrupowanie za organizację terrorystyczną. FARC utrzymuje się m.in. z porwań dla okupu i handlu narkotykami. Według władz w Bogocie FARC liczy obecnie mniej niż 8 tys. bojowników, w porównaniu z 20 tysiącami w czasach świetności w latach 90.
Czytaj więcej w Money.pl