To przełom. Stany Zjednoczone i Chiny porozumiały się wstępnie w sprawie wymiany handlowej. Udało się to podczas trwającego od wczoraj szczytu G20 w Buenos Aires.
Zagraniczne agencje podkreślają, że to wstępne porozumienie, które otwiera drogę do dalszych negocjacji między oboma krajami.
Rozmowy trwały aż dwie i pół godziny. Przywódcy spotkali się roboczym lunchu w trakcie odbywającego się w Argentynie szczytu G20. Według relacji przedstawicieli Białego Domu, Trumpowi i Xi zależało na złagodzeniu napięcia. Biały Dom w komunikacie potwierdzającym porozumienie napisał, że było to "bardzo udane spotkanie".
O wojnie handlowej między USA i Chinami przeczytasz tutaj.
Jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa, USA zgodziły się nie podnosić ceł na chińskie produkty o wartości 200 mld dolarów z 10 do 25 proc., co miało nastąpić od 1 stycznia przyszłego roku. Chiny zaś będą importować z USA duże ilości produktów rolnych, energetycznych i przemysłowych - po to, by zmniejszyć ogromny deficyt Stanów Zjednoczonych w handlu z Chinami. Lista produktów, których ma dotyczyć porozumienie, będzie ustalana.
Jak czytamy w depeszy IAR, obaj przywódcy ustalili, że Waszyngton i Pekin podejmą natychmiastowe negocjacje na temat barier celnych, transferu technologii, własności intelektualnej a także przemysłu i rolnictwa. Negocjacje te mają zakończyć się w ciągu 90 dni. Zapowiedzieli też współdziałanie w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.