Komisja Europejska ponagla władze w Kijowie, by przeprowadziły reformy. Od nich uzależniona jest konferencja w sprawie pomocy finansowej dla kraju pogrążonego w kryzysie gospodarczym.
Komisarz do spraw polityki sąsiedztwa Johannes Hahn uważa, że taka międzynarodowa konferencja inwestorów mogłaby się odbyć w kwietniu. Wyraził nadzieję, że już niedługo Kijów dotrzyma obietnicy i przedstawi program reform.
- _ Region jest zniszczony, sytuacja gospodarcza pogarsza się coraz bardziej. Musimy odbudować infrastrukturę. Jest wiele do zrobienia, nie ma czasu do stracenia _ - powiedział Hahn.
Konferencję donatorów Ukraina chciała zwołać już na początku roku. Jednak stanowisko Brukseli pozostało niezmienne i domagała się ona najpierw wiarygodnego planu reform. Celem konferencji jest zebranie 15 miliardów dolarów, których Kijów potrzebuje, by uniknąć bankructwa.
Czytaj więcej w Money.pl