[Aktualizacja 6:06]
Ustawowo wolnych od pracy dni Polacy mają 13. W tym roku jednak niespodziewanie dojdzie jeszcze jeden. Zgodnie z inicjatywą 27 posłów PiS, poniedziałek po 100. rocznicy odzyskania niepodległości będzie wyjątkowo uroczystym Świętem Narodowym. Tuż po północy Sejm 233 głosami przegłosował specjalną ustawę.
- To wyjątkowy rok i szczególna okazja. Dłuższy weekend pozwoli nadać jeszcze bardziej wyjątkowego charakteru temu świętu – argumentuje w rozmowie z money.pl poseł Robert Telus, jeden z autorów i sygnatariuszy projektu uchwały.
Zobacz również: * *Dzień wolny od pracy to poważne koszty dla firm
W związku z tym, że 11 listopada 2018 roku wypada w niedzielę i pracownicy nie mogą sobie odebrać dnia wolnego za ten dzień, posłowie PiS postanowili wydłużyć świętowanie okrągłej rocznicy. - Wielu będzie wracać w ten dzień z Warszawy, gdzie przeddzień będą odbywały się główne uroczystości – zaznacza poseł Telus.
Projekt ustawy wpłynął do Sejmu 22 października, procedowany był we wtorek, czyli nieco ponad dwa tygodnie przed świętem. Dla wielu pracodawców dodatkowy i niespodziewany dzień wolny od pracy może być zaskoczeniem.
- Oczywiście, że są firmy, które nie będą mogły sobie pozwolić na dzień wolny, na przykład przez wstrzymanie produkcji. Jestem z Opoczna, tu się wypala płytki ceramiczne i w tym przypadku nie ma możliwości wygaszenia pieca. Tam praca ma charakter ciągły w niedziele i święta. Jednak jest również wiele firm, które bez problemu mogą w ten dzień być zamknięte i pozwolić swoim pracownikom na dłuższe świętowanie – tłumaczy poseł Telus.
Z kolei były premier Kazimierz Marcinkiewicz w programie "Money. To się liczy" stwierdził, że jest "jedną ręką za", bo to "dobre dla pracujących ludzi". - Gdyby to było ogłoszone na przykład rok wcześniej, to każda firma mogłaby się przygotować. Ale miesiąc przed, to takie populistyczne. No ale cóż, populizm dzisiaj święci triumfy - skwitował.
Kolejny dzień wolny od pracy, to również koszty dla gospodarki. Jak wielkie? Szacunki są różne. Przykładowo Jeremi Mordasewicz, ekspert Konfederacji Lewiatan, zakłada, że każdy dzień wolny to 4 mld zł strat.
Zobacz również: 12 listopada dniem wolnym? Pracodawcy przerażeni. "I tak mamy wolne co trzeci dzień"
Autorzy ustawy powołując się na rządowe symulacje liczą, że dodatkowy dzień wolny to koszt ok. 0,2 proc. PKB. W przeliczeniu więc na wartość nominalną daje to nieco ponad 3,96 mld zł.
- Stać nas, aby ten jeden dzień więcej poświęcić dla uczczenia tak ważnego dla Polaków święta. Pozwólmy ludziom poczuć podniosłość okrągłej rocznicy – nie daje za wygraną poseł.
W uzasadnieniu projektu, pomysłodawcy przekonują, że zmiany dotkną tylko sektory przemysłu i budownictwa, ponieważ są one najbardziej wrażliwe na zmianę liczby dni roboczych w miesiącu.
Przyznają, że dodatkowy dzień wolny może mieć negatywny wpływ na wzrost gospodarczy, ale twierdzą, że w okresie kilku kwartałów możliwe jest nadrobienie tej straty w procesie produkcyjnym.
Dodatkowo biorąc pod uwagę, że 11 listopada jest zwyczajowo dniem wolnym, uczynienie nim 12 listopada nie wpłynie istotnie na wzrost gospodarczy, w porównaniu do lat poprzednich.
- Jestem przekonany, że ta propozycja zostanie przegłosowana, nie tylko dlatego, że mamy większość, ale pomysł ten ma poparcie wielu innych posłów – zapewnia Robert Telus.
Kto będzie miał wolne 12 listopada?
Jak już pisaliśmy w money.pl, Kodeks Pracy wprost wymienia prace, których wykonywanie jest dozwolone w święta - podkreśla adwokat Emilia Górska-Krysztofowicz z Kancelarii KOLS.
Są to np. prace związane z koniecznością prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii, a także w zakładowych strażach pożarnych i służbach ratowniczych czy też przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób.
Prócz tego, jak wylicza ekspertka kancelarii KOLS, wyłączone są wszelkie prace w ruchu ciągłym, przy pracy zmianowej, czy też pracownicy zatrudnieni w systemie, w którym praca jest świadczona wyłącznie w piątki, soboty, niedziele i święta.
Jednak wolnego mieć nie będą również np. kierowcy czy spedytorzy, zatrudnieni w transporcie i w komunikacji, osoby zatrudnione przy niezbędnych remontach, w rolnictwie i hodowli.
Do tego świadczący usługi z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej - czyli, jak tłumaczy Emilia Górska-Krysztofowicz, np. pracownicy sklepów internetowych – oraz urządzeń telekomunikacyjnych.
Zobacz również: 12 listopada dniem wolnym? Pracodawcy przerażeni. "I tak mamy wolne co trzeci dzień"
Cały projekt składa się z czterech artykułów:
Art. 1. Dzień 12 listopada 2018 r. jest uroczystym Świętem Narodowym.
Art. 2. Dzień 12 listopada 2018 r. jest dniem wolnym od pracy.
Art. 3. W dniu 12 listopada 2018 r. nie obowiązują zasady dotyczące ograniczenia handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w placówkach handlowych w niedziele i święta [...]
Art. 4. Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl