Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wpływ imigrantów na naszą gospodarkę korzystny? Coraz mniej osób tak uważa

0
Podziel się:

Maleje liczba Polaków oceniająca wpływ pracowników spoza Unii Europejskiej na naszą gospodarkę jako korzystny - wynika z badania CBOS.

Wpływ imigrantów na naszą gospodarkę korzystny? Coraz mniej osób tak uważa
(Pixabay.com/Domena publiczna)

Jeszcze w 2006 roku 45 proc. badanych uważało, że imigranci mają korzystny wpływ na naszą gospodarkę. W najnowszym badaniu odsetek ten zmalał do 43 proc. Jednocześnie wzrosła liczba Polaków, uważających, że imigranci osłabiają naszą gospodarkę - przed 9 laty było to 34 proc. wskazań, a obecnie 37 proc.

Badanie pokazuje także, że najchętniej widzielibyśmy u nas Amerykanów, Czechów i Niemców. Najmniej chętnie Arabów, Turków i mieszkańców Afryki.

70 proc. Polaków ocenia, że najliczniej obecnie w Polsce osiedlają się Ukraińcy. 26 proc. wskazuje na Wietnamczyków, a 21 proc. na Chińczyków.

Z analizy CBOS wynika także, że nadal uważamy, że łatwiej pracę dostanie Polak (43 proc. wskazań) niż obcokrajowiec (23 proc. wskazań) mający zbliżone kwalifikacje.

Polska gotowa przyjąć imigrantów

Premier Ewa Kopacz zadeklarowała już kilka razy, że Polska jest gotowa do solidarności w kwestii nadzwyczajnego programu dotyczącego przyjęcia 40 tysięcy imigrantów z Afryki. Przyjezdni - według planów unijnych dyplomatów - będą rozmieszczeni we wszystkich krajach Unii Europejskiej w ramach możliwości danego państwa.

Według polskich źródeł rząd w Warszawie wciąż pracuje nad swoją ofertą, ilu uchodźców może przyjąć. Wskazuje jednocześnie, że Polska także jest pod presją imigracyjną ze wschodu. Imigranci z Ukrainy nie dostają jednak azylu w Polsce, ale wizy pobytowe. W ub. roku Polska wydała 276 tysięcy wiz krajowych - wskazały polskie źródła. - Drugie tyle wydajemy wiz strefy Schengen. W tym roku Polska spodziewa się ponad miliona przyjazdów z Ukrainy do Polski na przynajmniej trzy miesiące - dodały. Polsce zależy też na tym, by ta nadzwyczajna relokacja 40 tysięcy imigrantów była działaniem jednorazowym, a nie podstawą dla stałego systemu.

40 tysięcy nowych uchodźców w Europie? To może być za mało, by rozwiązać problem nielegalnych przybyszy. Na wybrzeżu Libii czeka ponad pół miliona ludzi gotowych wyruszyć w drogę przez Morze Śródziemne - powiedział niedawno szef misji ONZ w tym kraju Bernardino Leon, potwierdzając wcześniejsze raporty na temat setek tysięcy ludzi koczujących tam w oczekiwaniu na rejs.

Agencja Ansa przytoczyła zaś wypowiedź przedstawicieli władz lokalnych z południa Francji o lawinowo rosnącej liczbie zatrzymań imigrantów podczas próby przekroczenia granicy włosko-francuskiej. Wielu z uciekinierów z Afryki i Bliskiego Wschodu, przypływających na południe Włoch, traktuje ten kraj wyłącznie jako tranzytowy i zmierza na północ Europy, do Francji i Skandynawii - przypominają media.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)