Wskaźnik Dobrobytu - obliczany przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) - nie zmienił w sposób istotny swej wartości we wrześniu stosunku do poprzedniego miesiąca bieżącego roku. Biuro zwraca jednak uwagę, że zwalniające tempo spadku cen oraz utrzymujące się na stałym poziomie tempo wzrostu wynagrodzeń powoduje, że realne wynagrodzenia w ostatnich miesiącach rosną coraz wolniej.
"Był to drugi kolejny miesiąc, kiedy wskaźnik ani się nie pogorszył, ani nie poprawił. Niewielka, lecz zmniejszająca się deflacja nieznacznie ogranicza siłę nabywczą gospodarstw domowych w stosunku do sytuacji sprzed roku. Latem konsumenci zwykle mniej płacą za żywność, jednak przed rokiem taniała ona w większym stopniu niż obecnie" - czytamy w raporcie.
Analitycy podkreślają, że wynagrodzenia w ostatnich miesiącach rosną wolniej, zaś tempo wzrostu zatrudnienia, pomimo pozytywnego oddziaływania czynników sezonowych nie przekracza w ostatnich miesiącach 1 proc. w skali roku. Sytuacja ta wpływa na osłabienie w gospodarce popytu wewnętrznego.
Fakt, że deflacja od kilku miesięcy słabnie, a tempo wzrostu wynagrodzeń utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie, powoduje, że realne wynagrodzenia w ostatnich miesiącach rosną coraz wolniej. Tempo wzrostu zatrudnienia, pomimo pozytywnego oddziaływania czynników sezonowych nie przekracza w ostatnich miesiącach 1 proc. w skali roku. W konsekwencji w gospodarce słabnie znaczenie popytu wewnętrznego, podało BIEC.