Szczecińskie Stowarzyszenie Obrony Stoczni i Przemysłu Okrętowego przypomina o tragicznej sytuacji upadłego zakładu i zaprasza na środową manifestację.
Działacze stowarzyszenia wyjdą na ulice protestować przeciwko opieszałości sądu, który zajmuje się wnioskiem byłego prezesa Stoczni Holdin SA Krzysztofa Piotrowskiego w sprawie przejęcia majątku postoczniowego.
Chcą też wymóc na rządzie, aby jeszcze raz próbował reaktywować szczecińską spółkę.
Jak mówił dziś prezes stowarzyszenia Leszek Wydrzyński, tylko stoczniowcy mogą uratować zakład
POSŁUCHAJ LESZKA WYDRZYŃSKIEGO:
Tak też miałoby się stać teraz. Jak mówi Jan Junczkowski ze Stowarzyszenia Inżynierów, Techników i Mechaników Polskich, to właśnie ludzie ze Szczecina wiedzą, jak uzdrowić przemysł stoczniowy.
Manifestacja rozpocznie się w środę około 10.30 przed główną bramą upadłego zakładu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.