Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wyjście Kołodki

0
Podziel się:

Po środowej dymisji ministra finansów Grzegorza Kołodki, rynek spekuluje na temat kandydata na to stanowisko. Z kolei Kołodko wciąż uważa, że przedłożony przez niego program naprawy finansów publicznych jest jedynym słusznym planem.

Kołodko powiedział w środę na konferencji prasowej, że wyczerpały się możliwości jego dalszej współpracy z rządem.

Tuż przed tą deklaracją pojawiły się spekulacje, że premier Leszek Miller zaproponował ministrowi gospodarki Jerzemu Hausnerowi stanowisko wicepremiera do spraw gospodarczych.

Kołodko na konferencji prasowej powiedział, że odebranie ministrowi finansów kompetencji kierowania polityką gospodarczą traktuje jako "próbę skoku na kasę".

"Nie wyobrażam sobie, żeby był rząd, który dokonuje skoku na własną kasę" - powiedział.

"Program Naprawy Finansów Rzeczypospolitej jest tak skonstruowany, że w całej Polsce będzie więcej pieniędzy, a nie mniej, niż w przypadku skrzyżowania lewicowego populizmu z prawicowym liberalizmem" - powiedział.

Zdaniem Jacka Piechoty, wiceministra gospodarki, przekazanie funkcji wicepremiera do spraw gospodarczych Hausnerowi byłoby uzasadnione.

"Ze zdziwieniem słucham różnego rodzaju wystąpień ludzi związanych z finansami i z resortem finansów, że przeniesienie ośrodka ciężkości myślenia o gospodarce do resortu gospodarki to jakiś skok na kasę i nieodpowiedzialność w sprawach finansów publicznych" - powiedział dziennikarzom Jacek Piechota wiceminister gospodarki.

"Myślę, że jest to jedna z najlepszych decyzji premiera. Na pewno ważne jest to, że to interesom gospodarki i jej rozwoju, prorozwojowym działaniom w budżecie, podporządkowana będzie polityka budżetowa" - dodał.

KOŁODKO ODCHODZI Z NADZIEJĄ, ŻE JEGO PLAN BĘDZIE REALIZOWANY

Po ogłoszeniu dymisji minister Kołodko powiedział, że ma nadzieję, iż rząd zrealizuje jego program naprawy finansów publicznych, który kierunkowo rząd zaakceptował już w marcu, zlecając jednocześnie dalsze konsultacje.

Ważnym elementem planu jest, według resortu finansów, reforma systemu podatkowego przejawiająca się obniżeniem podatku od osób prawnych do 19 proc. oraz wprowadzeniem, obok trzech istniejących stawek PIT w wysokości 19 proc., 30 proc. oraz 40 proc., dodatkowej stawki dla osób fizycznych o najniższych dochodach wynoszącej 17 proc.

Dodatkowo program ma na celu przygotowanie finansów publicznych do absorpcji środków unijnych oraz radykalną zmianę w finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego, które miałoby przejąć dochody z PIT i CIT.

Programowi towarzyszą liczne projekty ustaw m.in. o finansach publicznych, funduszach inwestycyjnych, jednostkach samorządu terytorialnego oraz pięć ustaw podatkowych, które Rada Ministrów podczas wtorkowego posiedzenia nie zaakceptowała i przesunęła ich przyjęcie na inny termin.

SPEKULACJE NA TEMAT POWODÓW ODEJŚCIA KOŁODKI

Zdaniem Aleksandry Jakubowskiej, szefowej doradców premiera, złożenie przez Kołodkę dymisji wynika z tego, że projekty pięciu ustaw podatkowych budziły wiele zastrzeżeń natury konstytucyjnej.

Ponadto zapisanie przez resort finansów po stronie dochodowej na przyszły rok środków z rezerwy rewaluacyjnej w wysokości 9 mld zł wywołało gwałtowny protest przedstawicieli banku centralnego, którzy wykluczyli przekazanie tych środków do budżetu państwa.

Kołodko natomiast po raz kolejny tuż przed odejściem powiedział, że przekazanie środków z rezerwy rewaluacyjnej na potrzeby budżetu jest posunięciem uzasadnionym potrzebami państwa i zgodnym z obowiązującymi przepisami prawnymi.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)