Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Wykonanie budżetu do lipca. MF: 2,4 mld zł nadwyżki, wpływy z VAT wyższe o jedną czwartą

200
Podziel się:

Zdecydowanie największy wzrost dochodów następuje w przypadku podatku VAT. Wpływy z tego podatku wzrosły aż o 24,4 proc., dzięki czemu w kasie państwa znalazło się o 18,5 mld zł więcej.

Zdecydowanie największy wzrost dochodów następuje w przypadku podatku VAT.
Zdecydowanie największy wzrost dochodów następuje w przypadku podatku VAT. (Stanislaw Kowalczuk/East News)

2,4 mld zł nadwyżki po siedmiu miesiącach i wzrost wpływów ze wszystkich podatków, głównie VAT-u. Ministerstwo Finansów opublikowało w piątek komunikat o wykonaniu budżetu w okresie styczeń-lipiec. Bilans budżetu jest gorszy niż miesiąc temu, ale przychody wciąż są wyższe niż wydatki.

Według szacunkowych danych dochody w tym okresie wyniosły 206,1 mld zł, czyli 63,3 proc. Z kolei wydatki opiewały na 203,8 mld zł, czyli 53,0 proc. - Taką nadwyżkę budżetu po lipcu mamy pierwszy raz od 28 lat - powiedział wicepremier i minister finansów Mateusz Morawiecki.

Dla porównania, w zeszłym roku wykonanie wydatków wynosiło w tym samym okresie 203 mld zł, czyli 55,1 proc. planu.

Z danych resortu Mateusza Morawieckiego wynika, że dochody budżetu państwa były wyższe o 17,5 mld zł w porównaniu z tym samym okresem zeszłego roku. To efekt wciąż wysokiego tempa wzrostu dochodów podatkowych, które wynosi 16,2 proc. rok do roku.

Zdecydowanie największy wzrost dochodów następuje w przypadku podatku VAT. Wpływy z tego podatku wzrosły aż o 24,4 proc., dzięki czemu w kasie państwa znalazło się o 18,5 mld zł więcej.

Zobacz także: Wideo: tak tegoroczny budżet oceniał w styczniu Leszek Balcerowicz:

Dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 4,8 proc. (+1,8 mld zł), z PIT o 7,8 proc. (+2,0 mld zł),?a z CIT były wyższe o 13,4 proc.(+2,1 mld zł). Z kolei dochody z podatku bankowego wyniosły 2,5 mld zł. To 63,7 proc. tegorocznego planu.

Bilans budżetu jest wyraźnie gorszy niż jeszcze miesiąc temu. Po pierwszych sześciu miesiącach roku dochody budżetowe były o 5,9 mld zł wyższe niż wydatki.

Jak tłumaczy MF, największe różnice w wykonaniu wydatków w stosunku do zeszłego roku wystąpiły w ramach budżetów wojewodów, co jest głównie związane z wypłatą świadczeń z programu rodzina 500+. Resrt przypomina, że w ubiegłym roku wypłata tych świadczeń wystartowała w kwietniu.

Resort finansów pisze też, że wzrost wydatków odnotowano też w ramach ZUS, co jest spowodowane przede wszystkim lepszym wpływem składek w okresie styczeń-lipiec 2017 r. w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku.

"Mamy pierwszą taką sytuację od 28 lat"

- Taką nadwyżkę budżetu po lipcu mamy pierwszy raz od 28 lat, ten rok może się zamknąć deficytem budżetu poniżej 40 mld zł, liczonym według metodologii krajowej - mówi Mateusz Morawiecki.

MF poinformowało w piątek w komunikacie, że budżet miał po lipcu 2,4 mld zł nadwyżki.

- Pierwszy raz w historii ostatnich 28 lat mamy taką nadwyżkę w budżecie po lipcu. To oczywiście bardzo dobra wiadomość. Wiąże się to przede wszystkim z bardzo skutecznym uszczelnieniem systemu podatkowego - nie tylko VAT, ale też CIT, z którego dochody rosną szybciej dzięki rozbudowie naszych zdolności analitycznych, pracy z podatnikami, budowie nowych struktur, w tym Krajowej Administracji Skarbowej. To są skuteczne metody, które wdrażamy dla poprawy strony dochodowej głównie - powiedział wicepremier.

Zapewnił, że dobre dane o budżecie to nie efekt oszczędności w wydatkach. Podkreślił jednak, że wydatki są pod kontrolą - stanowią około 53 proc. wydatków całorocznych.

Pytany, czy budżet będzie sobie równie dobrze radził w drugiej połowie roku, Morawiecki, odpowiedział, że "gospodarka jest rozpędzona". - Myślę, że wzrost CIT na koniec roku będzie oscylował wokół 14 proc., wzrost VAT wokół 14-15 proc., może nawet więcej - zaznaczył.

- Ten rok może się zamknąć deficytem poniżej 40 mld zł (wobec prawie 60 mld zł dopuszczonych w budżecie na ten rok) liczonym według metodologii krajowej, a według metodologii europejskiej poniżej 50 mld zł - wskazał Mateusz Morawiecki.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(200)
WYRÓŻNIONE
ziutek2225
7 lat temu
A ile jest do zwrotu VAT dla Firm.
Bronisław
7 lat temu
To jest właśnie przykład legalnego złodziejstwa. Jego kodeks karny nie obejmuje. Przy tych złodziejach kieszonkowcy to moralna arystokracja.
fasdgg
7 lat temu
Na Węgrzech też pokazywali latami wspaniałe wyniki a potem dotknęli dna. Poza tym jak w 2016 doprowadzono gospodarkę do ruiny i piękny Morawiecki wrzucił wszystkie straty na początku 2017 do roku 2016 (będzie wina Szałamachy :)) to terraz niby taki wspaniały rok. A na koniec wstrzymano wszystkie inwestycje (popatrzcie co dzieje sie na przykład z drogami, energetyka itd ) totalny upadek....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (200)
Miron
7 lat temu
Zwroty vat - to chyba kpina. Urzędasy do tej pory nic mi nie zwrócili, a jak wysłałem pismo to jeszcze skarbówkę nasłali i kolejne kontrole. Fachowa pomoc prawnika to w tym przypadku podstawa, a jak tutaj sprawa się wreszcie wyjaśni to uciekam z biznesem na Cypr.
maras21
7 lat temu
JAROSŁAW KACZYŃSKI - wynalazca koła, prądu i Internetu, budowniczy piramid (samodzielnie!), zwycięzca spod Troi, założyciel Rzymu, pogromca Krzyżaków pod Grunwaldem i Turków pod Wiedniem, sam wskrzesił Rzeczpospolitą po rozbiorach, zdobywca Berlina bez jednego oddanego strzału, pierwszy człowiek na Księżycu, założyciel Solidarności i twórca cudu nad Wisłą, postrach wszystkich władców tego świata, ojciec chrzestny Chrystusa, doradca finansowy Bill Gates i Eron Musk oraz polityczny ONZ, zapewne przyszły papież, opatentował sposób na popełnienie samobójstwa z łuku i wynalazł klej do wody, jak i spryskiwacz do guzików (różowy!) oraz gwizdek na gwoździe i wiadro do pompowania czereśni. Najwybitniejszy umysł ludzki, który poświęcił swoje smutne jestestwo na szukanie niestniejących prawd, mających na celu zmyć krew brata z jego rąk, z jego winy. I to za pieniądze polskich podatników. Słowem - mały człowieczek, który wstrzymał Słońce, a ruszył Ziemię, ba – Wszechświat! Dokonał on tego wszytskiego za pomocą jemu podobnym gamoniom wykazującym - jak i u niego – brak cerebrum albo i dobrze wźlizgującym się do jego anuusa – na posiadany przez nich, tożsamy, punktu rozumienia rzeczywitości nierealnej. Dramat! I to wszytko dokonał ten osobnik posiadając IQ jedynie na poziomie zwiędłego tulipana. Będąc kartoflem w tym samym wymiarze czasoprzestrzeni! Czarodziej słowem... Bez prawa jazdy i bez konta bankowego! I to posiadając jedynie 1,55 cm wzrostu. W kapeluszu stojąc jednocześnie na taborecie... Cud poprostu!
maras21
7 lat temu
Propaganda w Polsce na takim poziomie, że aż władze Korei Północnej ze wstydu się czerwienią.
ola
7 lat temu
baju baju będziem w raju
Emil
7 lat temu
Wystarczy nie kraść, jak kradło i sprzedawało w obce ręce PO. Prawo PiS
...
Następna strona