Przestępcy zajmowali się wyłudzaniem podatku VAT z fikcyjnej sprzedaży dóbr luksusowych na Ukrainę. Zatrzymano 15 osób, w tym dwóch liderów grupy - poinformowała rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz.
Przestępcy wykorzystywali legalnie działające firmy. - Proceder polegał na sfingowanym wielokrotnym eksporcie tej samej partii towaru na Ukrainę. Ta sama przesyłka była bowiem wysyłana przez różne firmy - wyjaśniła rzeczniczka. Dodała, że rzekome luksusowe zegarki w rzeczywistości były tanimi podróbkami.
Według dotychczasowych ustaleń szefowie grupy na nielegalnym procederze mogli wyłudzić ze Skarbu Państwa nawet milion zł nienależnego podatku. W tej działalności pomagać im mieli przedsiębiorcy z województw: dolnośląskiego, małopolskiego i podkarpackiego, którzy w dokumentacji wykazywali eksport zegarków za granicę. Za taką przysługę mieli otrzymywać od 5 do 10 proc. z wyłudzonego podatku.
Po fikcyjnym wysłaniu towaru, podejrzani składali deklaracje VAT, na podstawie których otrzymywali zwrot podatku. Według ustaleń śledczych dzięki tej działalności podejrzani wyłudzili ze Skarbu Państwa w okresie od 2014 do końca 2016 roku milion złotych.
Na trop zorganizowanej grupy przestępczej wpadli funkcjonariusze rzeszowskiego CBŚP wraz z przedstawicielami tamtejszego Urzędu Kontroli Skarbowej.
Wśród zatrzymanych 15 osób jest dwóch liderów grupy. To obywatele Polski i Ukrainy. Pozostali to przedsiębiorcy, którzy pomagali w procederze.
Hamelusz poinformowała, że wszystkim Prokuratura Regionalna w Rzeszowie, nadzorująca śledztwo, postawiła zarzuty dotyczące przestępstw karno-skarbowych. Ponadto liderom zarzuciła kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, a pozostałym - udział w tej grupie. Liderom grupy grozi do 10 lat pozbawienia wolności, a członkom grupy do 5 lat. Śledztwo ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone kolejne zatrzymania w tej sprawie.