Zastrzegł równocześnie, że obawiać nie muszą się "uczciwi przedsiębiorcy, którzy popełnili błąd w fakturach". - Przeciwnie. Wojna, którą prokuratura wypowiada VAT-owskim oszustom, ma chronić rzetelnych przedsiębiorców przed nieuczciwą konkurencją ze strony przestępców - zapewnił.
Jak poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Ziobro polecił m.in., by prokuratorzy koncentrowali się na stawianiu przed sądem głównych organizatorów tego procederu i dążyli do pozbawiania ich nieuczciwie zdobytych majątków. Rozbiciu solidarności grup przestępczych parających się oszustwami VAT służyć ma też łagodzenie kar wobec tych, którzy ujawnią wspólników i okoliczności przestępstwa.
Spadliśmy na szary koniec statystyki
- Jeszcze w 2007 roku Polska była liderem w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o ściągalność VAT. W ciągu kolejnych ośmiu lat tzw. luka podatkowa, a więc różnica między tym, co powinno trafić do budżetu państwa, a rzeczywiście odprowadzoną kwotą z tytułu VAT, wzrosła ponad siedmiokrotnie. Dziś jesteśmy w Unii na szarym końcu. Szacuje się, że w latach 2008-2015 państwo straciło na oszustwach VAT-owskich ponad 260 miliardów złotych. Dlatego tak ważna jest zdecydowana i skuteczna walka z tego rodzaju przestępczością - powiedział Ziobro.
Ocenił, że na tego typu oszustwach tracimy wszyscy. - Te ponad 260 mld zł starczyłoby na wypłatę pieniędzy z programu 500+ przez co najmniej 10 lat. A są przecież także inne ważne wydatki społeczne, których państwo okradane na masową skalę przez oszustów, nie może zaspokoić - dodał.
Sprawy dla doświadczonych prokuratorów
Zgodnie z wytycznymi ministra postępowania dotyczące wyłudzeń zwrotu podatku VAT mają być prowadzone przez prokuratury wyższego szczebla - okręgowe i regionalne. Mają też trafiać do doświadczonych i przeszkolonych prokuratorów, którzy specjalizują się w zwalczaniu tego rodzaju przestępczości.
Postępowania przygotowawcze w takich sprawach - jak wynika z wytycznych - już od wstępnego etapu powinny być ukierunkowane na ustalenie sprawców odgrywających w przestępczym procederze rolę wiodącą, w celu jak najszybszego zebrania dowodów uzasadniających przedstawienie im zarzutów i wystąpienie z wnioskami o zastosowanie środków zapobiegawczych (m.in. areszt) oraz wydanie postanowień o zabezpieczeniu majątkowym.
- Chodzi o to, by przestępca nie mógł korzystać z majątku, który zbił dzięki przestępczej działalności. Ani on, ani jego rodzina. Temu służy między innymi instytucja tzw. konfiskaty rozszerzonej, którą niedawno wprowadziliśmy. Pozwala na odzyskanie nieuczciwe zdobytych majątków, które przestępcy przepisali np. na rodzinę czy znajomych - wyjaśnił minister.
Uczciwi nie mają się czego bać?
Zastrzegł równocześnie, że w wytycznych podkreślił "konieczność ścigania przestępstw popełnionych umyślnie", czyli świadomego fałszowania czy przerabiania faktur VAT, a nie - jak zaznaczył - przedsiębiorców, którzy popełniają błędy przy wystawianiu faktur przez nieuwagę czy niedbalstwo.
Według danych Prokuratury Krajowej od marca 2016 roku we wszystkich prokuraturach regionalnych zakończono 633 śledztwa dot. wyłudzeń podatku VAT o dużej wartości. Trwa jeszcze prawie 700 takich postępowań. W tym czasie do sądów skierowano 225 aktów oskarżenia dot. uszczuplenia bądź narażania Skarbu Państwa na uszczuplenie w podatku VAT, w wysokości prawie 2 mld zł.
Od marca obowiązują wprowadzone z inicjatywy Ministerstwa Sprawiedliwości przepisy, zgodnie z którymi za wyłudzanie VAT na wielką skalę, czyli o wartości powyżej 5 mln zł, może grozić nawet 25 lat więzienia. Dotyczy to zorganizowanych grup przestępczych.