Każdy odwiedzający lokalny Inkubator Kultury mógł przynieść zalegające u niego w domu ubrania, książki, meble i spróbować wymienić na inne przedmioty lub usługę. To nie tylko sposób na porządki w szafach, ale też okazja na znalezienie czegoś ciekawego dla siebie - mówili uczestnicy.
Hasłem przewodnim akcji jest angielskie przysłowie: dla jednego śmieć, dla drugiego skarb (one man's trash is another man's treasure). Bezgotówkowe wymiany towar za towar odbywają się regularnie w wielu miastach Polski, powstały też strony internetowe, które zajmują się transakcjami barterowymi.
Czytaj więcej w Money.pl