GUS zaprezentował pełne dane systemu bankowego za pierwszy kwartał. Zyski banków spadły o 650 mln zł w porównaniu z ubiegłym rokiem. To prawie równowartość podatku bankowego. Z rynku zniknęły trzy banki spółdzielcze i dwa komercyjne, a w dwóch bankach właściciel zmienił się z zagranicznego na polskiego.
Według danych GUS polski sektor bankowy zarobił w pierwszym kwartale 3,5 mld złotych na czysto. To o 16 proc. mniej niż rok wcześniej, a w ujęciu gotówkowym 650 mln zł.
Skarb Państwa ogłosił, że w tym samym czasie zebrał z podatku od instytucji finansowych 725 mln zł. Jeśli odejmiemy od tego kwotę wpłaconą w pierwszym kwartale przez największego ubezpieczyciela (podatek pobierany jest nie tylko od banków, ale i od firm ubezpieczeniowych), czyli PZU (67 mln zł), to zostaje nam z samych banków kwota ponad 650 mln zł. Można powiedzieć, że zyski banków spadły dokładnie o kwotę nowego podatku.
Jeśli przyjrzeć się szczegółom, to widać, w których miejscach banki szukały oszczędności.
Gdzie oszczędności?
W marcu ubiegłego roku Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe i było z góry wiadomo, że bankom będzie trudniej zarobić na odsetkach. Okazuje się, że jednak znalazły sposób. Przy niższym poziomie przychodów odsetkowych o 283 mln zł, koszty odsetkowe zmniejszyły się o aż 785 mln zł. W teoretycznie gorszych warunkach rynkowych, banki zarobiły więc... dużo więcej. Zysk z odsetek zwiększył się o 502 mln zł, czyli o 5,8 proc.
Poza tym obszarem udało się jeszcze zaoszczędzić ponad 100 mln zł na kosztach ogólnego zarządu, tj. jeśli nie uwzględnimy w nich podatku bankowego. O 183 mln zł spadły też odpisy aktualizujące na utratę wartości aktywów. I o 131 mln zł wzrosły przychody z dywidend od udziałów w spółkach.
Wojna na prowizje
Nie udało się natomiast zarobić więcej na prowizjach. Po wynikach widać nawet, że duża konkurencja na rynku wymusza wojnę na prowizje. W jej wyniku przychody z tego tytułu spadły o 149 mln zł, a zyski o 160 mln zł.
Słabiej też szło bankom zarządzanie papierami wartościowymi i osiąganie zysków na wymianie walut. Łącznie zyski z tego obszaru działalności były niższe o 776 mln zł. Na warszawskiej giełdzie wtedy akurat rosło (w lutym i marcu), ceny obligacji również szły w górę (w lutym i marcu spadała rentowność polskich obligacji), pozostaje więc spadek zysków na wymianie walut. Mogła to to być mniejsza skala wymiany franków przy spłacie kredytów lub mniej trafione niż rok temu - terminowe transakcje walutowe.
Kto zapłacił podatek bankowy?
Na tak postawione pytanie można odpowiedzieć, że jak zawsze w przypadku wszelkich podatków oczywiście klienci. W pierwszym kwartale zapłacili tę kwotę mniejszymi odsetkami od trzymanych w bankach kapitałów.
Jeśli jednak przyjrzeć się temu, które banki odprowadziły największe kwoty, to z około 660 mln zł nowego podatku zapłaconego tylko przez banki, aż 168 mln zł wpłaciły instytucje powiązane z państwem, czyli PKO BP (148 mln zł) oraz Alior (21 mln zł). W tym drugim wiodącym akcjonariuszem jest PZU, czyli pośrednio Skarb Państwa.
W największym stopniu podatek obciążył zyski BGŻ BNP Paribas - stanowił on aż 89 proc. zysku netto banku za pierwszy kwartał. Najmniej uciążliwy był dla Idea Banku, bo stanowił tylko 12 proc. zysku. Duża różnica w obciążeniu wyniku była pomiędzy dwoma największymi bankami w Polsce: PKO BP zapłacił podatek równy 22 proc. zysku netto, a Pekao zaledwie 13 proc.
Podatek bankowy a zyski banków w pierwszym kwartale | ||
---|---|---|
kwota podatku (mln zł) | procent zysku | |
PKO BP | 148 | 22 |
Pekao | 80 | 13 |
BZ WBK | 62 | 14 |
mBank | 54 | 18 |
ING Bank | 51 | 20 |
Getin Noble Bank | 38 | 28 |
Millennium Bank | 32 | 24 |
BGŻ BNP Paribas | 32 | 89 |
Raiffeisen Bank | 29 | 20 |
Alior Bank | 21 | 26 |
Bank Handlowy | 13 | 13 |
Idea Bank | 8 | 12 |
Bank BPH | 0 | 0 |
BOŚ Bank | 0 | 0 |
Źródło: raporty banków, obliczenia własne money.pl |