Lider kolejowych przewozów towarowych w Polsce notuje blisko 30 proc. spadek zysków w trzecim kwartale. Mimo tego wynik pozytywnie zaskakuje analityków, którzy przez trudniejszą sytuację na rynku i wysoki poziom inwestycji PKP Cargo przed rokiem, byli nastawieni pesymistycznie. Spółka mierzy się wciąż z problemem strajków pracowników, którzy od początku roku zarobili łącznie ponad 800 mln zł i chcą więcej.Grupa PKP Cargo przetransportowała w okresie pierwszych 9 miesięcy tego roku 84 mln ton ładunków, za które dostała 3 mld zł.To minimalnie większa kwota przychodów niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, ale nie przełożyła się na wzrost zysków. Wyniosły one 220 mln zł, o 5 mln zł mniej niż rok wcześniej.
- W ubiegłym roku dużo inwestowaliśmy w tabor. Przez kolejne 6 lat będzie to wpływać na zwiększenie kosztów, a więc i obciążenie wyniku netto. Po wyłączeniu amortyzacji wynik okazuje się lepszy niż rok temu - uspokaja w rozmowie z money.pl Łukasz Hadyś, członek zarządu PKP Cargo do spraw finansowych.
Szczególnie słabo wypadł trzeci kwartał. Zysk netto za okres od lipca do września wyniósł 64 mln zł, czyli o jedną trzecią mniej niż rok temu. Wtedy zysk dochodził do 100 mln zł. - Wynik jest lepszy od prognoz analityków - zauważa jednak Łukasz Hadyś. Faktycznie analitycy ankietowani przez PAP średnio oczekiwali zysku za trzeci kwartał na poziomie 55,8 mln zł. Wiceprezes podkreśla przy tym prawie 13 proc. wzrost przychodów, który wynika m.in. z faktu przejęcia czeskiego przewoźnika AWT.
Zyski kwartalne PKP Cargo (w tys. zł)
Spółce PKP Cargo nie sprzyja otoczenie - kurczy się rynek przewozów. W ciągu trzech kwartałów 2015 roku środkami transportu kolejowego ogółem przewieziono 165 mln ton towarów - o 2,1 proc. mniej rok do roku.
"Spadek masy towarowej był spowodowany przede wszystkim strajkami w Jastrzębskiej Spółce Węglowej oraz Kompanii Węglowej, konfliktem na Ukrainie w rejonie Donbasu, wpływającym na poziom przewozów m.in. metali, opóźnieniami w procesie inwestycji drogowych (niższe poziomy przewozów kruszyw) i niższym wydobyciem węgla spowodowanym niską wydajnością wydobycia i wysokim poziomem zwałów" - czytamy w raporcie PKP Cargo. Od stycznia do września wydobycie węgla kamiennego w Polsce osiągnęło poziom 52,2 mln ton. Spadło więc o prawie 2 mln ton.
PKP Cargo patrzy na kolejne miesiące z optymizmem. - Po spadku na początku roku, obecnie mamy do czynienia ze stabilizacją średnich cen przewozu. To jest mocny fundament dla planowania na przyszły rok. Poza tym liczymy na stabilizację na rynku węgla i wzrost w segmencie kamienia, związany z nabierającymi tempa inwestycjami drogowymi. Przewóz metali uzależniony jest głównie od naszego partnera biznesowego spółki Arcelor Mittal. Z kolei rynek intermodalny powinien rozwijać się w tempie nawet około 7 proc. - szacuje Łukasz Hadyś.
Strajk w PKP Cargo zawieszony. Co dalej?
Spółka od początku roku ma problemy wewnątrz. Od miesięcy strajkiem grożą związkowcy, którzy domagają się 250 zł podwyżki. Nie zgadzają się też m.in. z przenosinami siedziby zakładu śląskiego z Tarnowskich Gór do Katowic.
Spór zbiorowy w PKP Cargo toczy się od lutego. Pracownicy w lipcu dostali już podwyżki w wysokości 200 zł. Według deklaracji spółki, na kolejne 50 zł nie ma pieniędzy. W ciągu 2 ostatnich lat, płace zasadnicze w PKP Cargo co roku rosły powyżej 4 proc., a średnia płaca jest wyższa o 400 zł od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.
- Strajk jest zawieszony do 9 grudnia. Dalsze losy sporu będą zależeć od negocjacji - zapewnia w rozmowie z money.pl wiceprezes PKP Cargo.
Wszystkie świadczenia pracownicze w pierwszych 9 miesiącach tego roku wyniosły 1,08 mld zł. Z tego na wynagrodzenia poszło 803 mln zł. W analogicznym okresie poprzedniego roku były wyższe o 17 mln zł, ale w międzyczasie z pracy odeszło wielu pracowników m.in. w ramach Programu Dobrowolnych Odejść.
Strajk, kurczący się rynek przewozów towarowych i perspektywa słabszych wyników za trzeci kwartał odstraszała ostatnio inwestorów giełdowych. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wartość jej akcji zmalała o około 15 proc. Jedna sztuka kosztuje teraz niecałe 65 zł, co daje wartość całej firmy na poziomie prawie 3 mld zł.
Notowania akcji PKP Cargo na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1415781793&de=1447282800&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PKP&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&st=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
PKP Cargo działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnych, spedycji oraz napraw taboru. Posiada także własne zaplecze modernizacyjne i terminale przeładunkowe. Jest największym przewoźnikiem w Polsce oraz drugim w Unii Europejskiej.
W okresie od stycznia do września grupa miała 48 proc. udziału w rynku pod względem przewiezionej masy towarowej oraz 56 proc. udziału pod względem wykonanej pracy przewozowej. Najwięksi konkurenci to: DB Schenker (17,5 proc.), Grupa CTL (5,7 proc.) oraz Lotos Kolej (5,6 proc.).
PKP Cargo połączy Bałtyk z Adriatykiem? src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1415781793&de=1447282800&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PKP&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&st=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>