Funkcjonariusze CBA w Białymstoku i Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie przeszukują ponad 35 mieszkań, siedzib spółek, biur rachunkowych w Warszawie, w Wólce Kosowskiej i na terenie województwa Mazowieckiego - podaje CBA.
"Funkcjonariusze CBA zatrzymali m.in. głównego buchaltera tej międzynarodowej grupy odpowiedzialnego za strategiczne działania przestępcze mające na celu rachunkowe uwiarygodnienie fikcyjnego obrotu towarami" - czytamy w komunikacie Biura.
Udało się też już zatrzymać należącego do grupy Wietnamczyka, który miał brać udział w praniu brudnych pieniędzy. W latach 2016-2017 wypłacił on z banków ponad 24 miliony złotych "przepranych" pieniędzy.
Zatrzymanym zostaną w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie przestawione zarzuty dotyczące m.in. prania brudnych pieniędzy, działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przestępstw karno-skarbowych.
Działania gangu polegały m.in. na wystawaniu nierzetelnych i nieprawdziwych faktur, a następnie deklarowaniu organom podatkowym nieprawdziwych informacji, które miały udokumentować fikcyjny obrót towarami. Kwoty nierzetelnych lub nieprawdziwych faktur VAT mogą sięgać 200 mln zł. Śledczy spodziewają się, że mogły one być większe i sięgać nawet 400 mln zł.
W proceder zaangażowane były firmy handlowców z Wietnamu, nabyte i zarządzane także przez obywateli Wietnamu tzw. słupy osoby, które nie posiadały pozwolenia na pobyt albo w ogóle nie przebywały na terytorium Polski.
Mechanizm wprowadzania do obrotu fikcyjnych faktur VAT służył m.in. zalegalizowaniu towaru nieznanego pochodzenia, który był sprzedawany przez finalnych odbiorców m.in. na terenie targowiska w Wólce Kosowskiej.
Przez działalność grupy skarb państwa mógł stracić nawet 40 mln zł, a kwota może jeszcze wzrosnąć.