Nie musi natomiast przepraszać za zdjęcia zamiszczone w materiale i podpisy pod nimi.
W artykule 'Wakacje z agentem' 'Życie' sugowało,
że Aleksander Kwaśniewski spędził w 1994 roku wakacje w
Cetniewie z oficerem rosyjskiego wywiadu Władimirem
Ałganowem.
Po tej publikacji Aleksander Kwaśniewski wytoczył gazecie
proces o ochrone dóbr osobistych. W maju 2000-ego roku sąd
uznał słuszność powództwa prezydenta Kwaśniewskiego.
Gazeta została zobowiązana do przeprosin za treść i tytuł
artykułu, zamieszczone tam zdjęcia oraz podpisy pod nimi.
Sąd Okręgowy nie uwzględnił natomiast roszczeń
finansowych Aleksandra Kwaśniewskiego, który żądał także
dwóch i pół miliona złotych zadośćuczynienia na rzecz
powodzian.
Gazeta nie zgodziła się z orzeczeniem i wniosła o
apelację.
15:36 27/02/2001